Nowy przedmiot w szkole. Czarnek zdradził, jakie są plany MEiN
Historia najnowsza, powszechna i polska w ramach XX w. wejdzie do szkół już w kolejnym roku bądź za dwa lata - zapowiedział minister edukacji Przemysław Czarnek. Minister zdradził, że uczniowie będą się dowiadywać na nowym przedmiocie m.in. o niemieckich obozach dla dzieci w czasie II wojny światowej.

Przemysław Czarnek w I Programie Polskiego Radia przypomniał, że do szkół zostanie wprowadzony nowy przedmiot - historia najnowsza, powszechna i polska w ramach XX wieku. – Wprowadzamy nowy przedmiot z kolejnym rokiem bądź za dwa lata, w zależności jak nam się to uda – zapowiedział szef resortu edukacji.
Nowy przedmiot w szkole: Historia najnowsza, powszechna i polska w ramach XX w.
Minister edukacji powiedział, o czym będą dowiadywać się uczniowie na lekcjach historii najnowszej. Czarnek pozytywnie odniósł się do apelu Rzecznika Praw Dziecka, który zwrócił się do ministra edukacji, by uczniowie poznawali historię męczeństwa dzieci polskich.
– Czy pan redaktor myśli, że dzisiaj wielu młodzieńców lub wiele dzieci zna sytuację dzieci w niemieckim obozie koncentracyjnym dla dzieci w Łodzi? Czy w ogóle młodzież ma świadomość tego, że w czasie II wojny światowej Niemcy urządzili obozy koncentracyjne również dla dzieci? W Łodzi był tragiczny obóz koncentracyjny dla dzieci. Czy wiele dzieci i młodzieńców zna historię dzieci zabieranych brutalnie rodzicom przy pacyfikacji Zamojszczyzny i wywożonych do Niemiec? Do tej pory ich nie odnaleziono. Niektórzy wrócili – mówił Czarnek.
Czarnek o nowym przedmiocie w szkole
Dopytywany, czy nie są to zbyt drastyczne treści, które u najmłodszych uczniów mogą wywołać traumę, minister zaprzeczył. – Takie tezy podejmują te same osoby, które w pierwszych 20 latach III Rzeczpospolitej urządziły w szkołach pedagogikę wstydu i pokazywały wyłącznie złe karty historii Polaków jako szmalcowników, jako tych, którzy wydawali Żydów Niemcom, jako tych, którzy tak naprawdę byli współsprawcami. Nie, nie, to są środowiska, które absolutnie nie mają na myśli dobra polskich dzieci, dobra polskiej młodzieży w sensie znajomości historii – uważa Czarnek.
Minister edukacji podkreślił, że w jego mniemaniu „martyrologia też jest tą rzeczą, która powinna być znana polskim dzieciom i polskiej młodzieży”. – Historia obozu dla dzieci w Łodzi czy dzieci z Zamojszczyzny jest historią nieznaną i to jest wstyd dla państwa polskiego – podsumował Czarnek.
RadioZET.pl/Program I Polskiego Radia/oprac. AK