Rosjanie zaatakowali dronami kamikadze. Zniszczono szkołę, wybuchł pożar
Rosyjskie wojsko zaatakowało dronem kamikadze szkołę w Krzywym Rogu na południowym wschodzie Ukrainy - poinformował gubernator obwodu dniepropietrowskiego Wałentyn Rezniczenko. Nie ma ofiar.

Rosyjskie siły zaatakowały dronem kamikadze szkołę w Krzywym Rogu. Szef obwodowych władz przekazał, że siły przeciwnika nocą atakowały dwa rejony (powiaty) - nikopolski i krzyworoski, wykorzystując dron kamikadze, wyrzutnie Uragan i Grad oraz ciężką artylerię. W Nikopolu zniszczone zostały domy prywatne, budynki gospodarcze i linie energetyczne.
Rosjanie zaatakowali szkołę dronem kamikadze
"Do Krzywego Rogu po północy przyleciał wrogi dron kamikadze" - napisał Rezniczenko w Telegramie. Jak dodał, bezzałogowiec uderzył w szkołę w centrum, niszcząc dwa piętra budynku i powodując pożar. Ogień już ugaszono. Według gubernatora w atakach nikt nie ucierpiał.
Od początku inwazji armia Rosji straciła już na Ukrainie ok. 60,1 tys. wojskowych - poinformował w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Minionej doby straty przeciwnika wyniosły pół tysiąca osób - dodano.
Poprzedniej doby rosyjskie siły poniosły największe straty na odcinku kramatorskim i bachmuckim na wschodzie kraju - podkreślono. Od 24 lutego do 2 października rosyjska armia straciła też m.in.: 2377 czołgów, 4975 pojazdów opancerzonych, 1405 zestawów artyleryjskich, 264 samoloty i 227 śmigłowców.
RadioZET.pl/ PAP/ Telegram