Ponad 146 zabitych na imprezie Halloween. "Niektórzy się bawią, inni płaczą"
Rośnie bilans ataku paniki w seulskiej dzielnicy Itaewon. Służby mówią już o 146 zabitych i 100 rannych. "Wciąż wiele ciał jest ładowanych do pojazdów ratunkowych" - relacjonował na Twitterze dziennikarz Voice of America William Gallo.

Atak paniki w Seulu wybuchł podczas świętowania Halloween. Według nieoficjalnych informacji nawet 100 tys. osób mogło zebrać się na ulicach Itaewon, modnej dzielnicy stolicy Korei Południowej.
Liczba zabitych w zabawie z okazji Halloween w Seulu wzrosła do 146 - poinformowała agencja Reutera. Wcześniej służby podawały informacje o 59 ofiarach. Ponad 100 rannych znalazło pomoc medyczną. Bilans tragedii nie jest ostateczny.
Seul. 120 zabitych po ataku paniki
Sytuację na miejscu opisał na Twitterze dziennikarz Voice of America William Gallo. "Bilans ofiar zadeptania w Itaewon wzrósł do 120 osób, mówią urzędnicy. Wciąż wiele ciał jest ładowanych do pojazdów ratunkowych, gdziekolwiek nie spojrzysz" - napsiał.
Dodał: "Naprawdę koszmarna sytuacja w Seulu. Kilka godzin po panice, ludzie wciąż gromadzą się w Itaewon. Niektórzy nadal wydają się dobrze bawić, niektórzy płaczą, inni po prostu próbują zrozumieć, co się stało. (...) Służby alarmami od wielu godzin proszą mieszkańców Itaewon o powrót do domu, ale jest to trudny do przebicia tłum.
Nadal nie wiadomo, co spowodowało tragedię. Wcześniej w sieci pojawiły się nagrania ogromnych tłumów, które pojawiły się na imprezie halloweenowej w Itaewon.