Obserwuj w Google News

Atak dronów na Moskwę. Mer: "Na miejscu wszystkie służby"

2 min. czytania
30.05.2023 07:05
Zareaguj Reakcja

Drony uderzyły w dwa budynki mieszkalne w Moskwie, jedna osoba jest ranna - podała we wtorek rano agencja Reutera za mediami rosyjskimi. Mer miasta Siergiej Sobianin potwierdził te doniesienia.

Atak dronami na Moskwę
fot. screen OSINTdefender/Twitter

Atak na Moskwę – taki komunikat przekazał światu we wtorek mer rosyjskiej stolicy Siergiej Sobianin. Jego słowa na Telegramie cytuje agencja Interfax.

Sobianin nie podał informacji o rannych i zabitych. Wskazał przy tym, że za atak dronami odpowiadają siły zbrojne Ukrainy. "Na miejscu zdarzenia są wszystkie służby ratunkowe miasta. Ustalają okoliczności tego, co się stało" - napisał na Telegramie Sobianin.

Media i kanały w sieciach społecznościowych informują, że dronów było "pomiędzy cztery, a 10" - napisał Reuters. Agencja zastrzegła, że nie była w stanie zweryfikować tych doniesień.

Niezależny rosyjski portal Meduza.io przekazał natomiast, opierając się na doniesieniach oficjalnych mediów rosyjskich, że ewakuowano część mieszkańców dwóch budynków przy ulicy Profsojuznej w południowo-zachodniej części stolicy. Uszkodzeniu miał ulec budynek przy Profsojuznej 98, wybite zostały szyby w oknach, ucierpiała też fasada domu. Inny dron uderzył w 24-piętrowy budynek przy ul. Atłasowa.

Gubernator obwodu moskiewskiego Andriej Worobiow powiadomił, że w rejonie Moskwy strącono "około 10" bezzałogowych statków powietrznych.

W nocy doszło też do zmasowanego ataku dronami na Kijów. Rosjanie uderzyli m.in. w domy i wieżowiec. - Co najmniej jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku nocnych ataków powietrznych na Kijów - poinformował we wtorek rano mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko. Dodał, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła nad miastem ponad 20 dronów produkcji irańskiej wysłanych przez Rosję.

Redakcja poleca

RadioZET.pl/Interfax.ru/Telegram/Reuters.com