Putin szykuje inwazję wojsk na Kijów? "Może wysłać 280 tys. żołnierzy"
Polityk niemieckich Zielonych, Anton Hofreiter, przekonuje, że Rosja ponownie spróbuje zdobyć Kijów wiosną 2023 roku. - Przekaz od Ukraińców był taki: mamy informacje, że Rosja nie zrezygnowała z żadnego ze swoich celów wojennych - poinformował.

Ukraińcy przygotowują się do kolejnego rosyjskiego ataku na Kijów na wiosnę 2023 roku - przekonuje Anton Hofreiter, polityk niemieckich Zielonych. - Głównym zmartwieniem Ukrainy jest to, że Rosja może na wiosnę wysłać na front 280 tys. świeżo wyszkolonych żołnierzy - powiedział portalowi RND.
- Ukraińscy wojskowi twierdzą, że obecnie mają przewagę. Ale otwarcie przyznają, że obawiają się, iż wiosną Rosja może ją odzyskać. Jeśli Rosja znów przejdzie do ofensywy, istnieją obawy, że wojna może się bardzo przeciągnąć - zauważył.
Putin szykuje drugą próbę zdobycia Kijowa?
W tym kontekście polityk Zielonych podkreślił: - Najpóźniej do wiosny Ukraina będzie potrzebowała amunicji do obrony powietrznej i pojazdów opancerzonych.
Ukraińskie siły zbrojne odniosły niedawno sukces militarny, wyzwalając Chersoń na południu kraju, ale straciły przy tym "bardzo wielu żołnierzy" - powiedział Hofreiter. Ponownie opowiedział się za dostarczeniem Ukrainie przez Niemcy bojowych wozów piechoty Marder i czołgów Leopard 2.
Hofreiter nie uważa rozmów pokojowych między Ukrainą a Rosją za realistyczne w tym momencie wojny. - Rząd ukraiński ma niewielkie pole do negocjacji - powiedział. Wśród ludności ukraińskiej nie ma poparcia dla takich rozmów, zwłaszcza na tle rosyjskich zbrodni wojennych - wskazał.
RadioZET.pl/ z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)