"Rosja rozpoczęła wojnę o wartości". Zełenski przywitany oklaskami w Brukseli
W czwartek do Brukseli przybył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który przemawiał na zgromadzeniu Parlamentu Europejskiego. - Staję przed wami, żeby bronić prawa Ukrainy powrotu do domu. [...] Wojna totalna, którą Rosja rozpoczęła, nie toczy się tylko o terytoria, ale o wartości - mówił Zełenski w PE.

Wołodymyr Zełenski stawił się na w Parlamencie Europejskim, na kolejnej zagranicznej wizycie w czasie trwającej wony z Rosją. "Witaj w Brukseli, drogi Wołodymyrze Zełenski. W sercu europejskiej rodziny, do której należy Ukraina. Będziemy wspierać Ukrainę na każdym jej kroku w drodze do naszej Unii" – powitała go Ursula von der Leyen, szefowa KE.
Zełenskiego witali również przewodnicząca PE, Roberta Metsola, oraz przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Na rozpoczęcie szczytu odegrano hymny UE oraz Ukrainy. Na sali obrad PE Zełenski został przywitany owacjami. Następnie rozpoczął swoje przemówienie.
Zełenski w Brukseli. "Rosja rozpoczęła wojnę totalną o wartości"
- Staję przed wami, żeby bronić prawa Ukrainy powrotu do domu. [...] Wojna totalna, którą Rosja rozpoczęła, nie toczy się tylko o terytoria, ale o wartości - mówił Zełenski w Parlamencie Europejskim. - Rosja inwestuje w ksenofobię i próbuje ją na naszym kontynencie znormalizować. Bronimy się przed najbardziej antyeuropejską siłą na kontynencie. Będziemy walczyć o marzenia naszych dzieci i wnuków. Podstawą jest pokój i bezpieczeństwo, tylko nasze zwycięstwo zagwarantuje przyszłość nam i naszym wartościom – mówił ukraiński przywódca.
- Wracając do Europy, wracamy do siebie, do domu. Staje przed państwem, żeby bronić naszego prawa powrotu do domu. Wszystkich Ukraińców - w różnym wieku, o różnych przekonaniach politycznych, o różnym statusie socjalnym, o różnych przekonaniach religijnych. Wszyscy mamy za sobą wspólna europejską historię - przekonywał Zełenski.
- Próbuje się nam odebrać europejski sposób życia poprzez wojnę totalną. [...] Ale my na to nie pozwolimy. Zagrożenie polega na tym, że mamy do czynienia z dyktatorem, który ma ogromne zasoby i rezerwy sowieckiej broni, jak również innych reżimów jak Iran - mówił Zełenski. - 140 mln obywateli Rosji to dla Kremla mięso armatnie. Tam życie ludzkie się nie liczy - mówił w czwartek w Parlamencie Europejskim prezydent Ukrainy. - Wartość życia ludzkiego nie istnieje dla rosyjskich władz. Nikt się nie liczy poza tymi, którzy siedzą na Kremlu i nabijają sobie kabzę - podkreślił Zełenski.
Premier Mateusz Morawiecki w czwartek rano przybył do Brukseli na dwudniowy nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej. Unijni liderzy mają dyskutować m.in. o rosyjskiej agresji na Ukrainę, gospodarce i konkurencyjności oraz polityce migracyjnej. W szczycie bierze udział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel w zaproszeniu do unijnych liderów wskazał, że agenda szczytu zawiera trzy główne tematy: rosyjską wojnę przeciwko Ukrainie, gospodarkę i konkurencyjność oraz politykę migracyjną.
Jak mówił Morawiecki, wszyscy chcą doprowadzić do pokoju i bezpieczeństwa. - Ta wojna musi się skończyć, ale musi się skończyć w taki sposób, aby Ukraina wygrała. To jest dla wszystkich tu jasne. Jednak metody proponowane przez niektórych naszych partnerów, może nie taką prostą drogą, mogą prowadzić do tego zwycięstwa Ukrainy - stwierdził Morawiecki.
RadioZET.pl/PAP/Twitter