Ukraina nie ma wątpliwości. Dowódca Floty Czarnomorskiej zginął w ataku
Dowódca Floty Czarnomorskiej admirał Wiktor Sokołow zginął w ataku na dowództwo jednostki - oświadczyły w poniedziałek ukraińskie siły specjalne. Miał być jedną z 34 ofiar śmiertelnych piątkowego ostrzału rakietowego siedziby Floty w okupowanym Sewastopolu.

Admirał Wiktor Sokołow od sierpnia 2022 roku był głównodowodzącym rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, która stacjonuje na Krymie okupowanym przez Kreml. W poniedziałek ukraińskie siły specjalne opublikowały najnowszy bilans piątkowego ostrzału rakietowego siedziby jednostki w Sewastopolu.
"Trzydziestu czterech oficerów, w tym dowódca floty czarnomorskiej, zginęło. Kolejnych 105 okupantów zostało rannych” – poinformowano w komunikacie. Dodano, że kwatera główna Floty Czarnomorskiej "nie nadaje się do naprawy". Według Kremla w ataku zginął tylko jeden żołnierz.
Ukraina: dowódca Floty Czarnomorskiej zginął w ataku
Piątkowy atak, dokonany prawdopodobnie z użyciem brytyjskich rakiet dalekiego zasięgu Storm Shadow, był jednym z najbardziej spektakularnych podczas ukraińskiej kontrofensywy. Rosyjskie pozycje na Krymie są atakowane przez Ukraińców od kilku miesięcy. Jednak dopiero w ostatnich tygodniach na celowniku znalazły się m.in. Sewastopol czy Symferopol.
Władze w Kijowie zapewniają, że będą dążyć wszystkimi możliwymi sposobami do odzyskania kontroli nad półwyspem krymskim. Od 2014 roku jest on okupowany przez wojska rosyjskie.