,

Zakaz sprzedaży aut spalinowych przyjęty. Polska przegłosowana

28.03.2023 14:16

Poska i Włochy przeciw, Bułgaria i Rumunia wstrzymały się, reszta krajów Wspólnoty – z Niemcami włącznie – była za. Tym samym sprawa zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku została rostrzygnięta przez ministrów ds. energetyki krajów członkowskich UE.

samochody na Zakopiance
fot. ANNA KACZMARZ / POLSKA PRESS/Polska Press/East News

Zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku wynika z konieczności redukcji emisji gazów cieplarnianych, w tym dwutlenku węgla. Rada UE przyjęła we wtorek rozporządzenie określające bardziej rygorystyczne normy emisji CO2 dla nowych samochodów osobowych i dostawczych. Regulacja zakłada 100 procent redukcji emisji w przypadku nowych pojazdów po 2035 roku – co w praktyce przekłada się na zakaz sprzedaży nowych aut z silnikami spalinowymi.

Zakaz sprzedaży aut spalinowych. Ostateczna decyzja UE

- Cieszę się, że UE wywiązuje się ze swoich obietnic z pakietu Fit for 55. Nowe przepisy stworzą możliwości dla najnowocześniejszych technologii i impuls dla przemysłu do inwestowania w przyszłość wolną od paliw kopalnych - skomentowała Romina Pourmokhtari, szwedzka minister klimatu i środowiska. Unia stara się wymagać przepisami stosowanie coraz bardziej energooszczędnych rozwiązań, wprowadzając między innymi zaktualizowane wymagania dotyczące świadectw charakterystyki energetycznej budynków. W podcaście „Biznes. Między wierszami” opowiedział o nich Maciej Surówka, prezes Stowarzyszenia Certyfikatorów i Audytorów Energetycznych.

Nowe przepisy określają następujące cele: redukcja emisji CO2 o 55 procent dla nowych samochodów osobowych i o 50 procent dla nowych samochodów dostawczych w latach 2030-2034 w porównaniu z poziomami z 2021 roku. Całe 100 procent redukcji emisji CO2 zarówno dla nowych samochodów osobowych, jak i dostawczych, ma być osiągnięte w 2035 roku i utrzymane na kolejne lata.

Przyjęcie przepisów - które de facto oznaczają zakaz rejestracji nowych samochodów z silnikiem spalinowym od 2035 roku - stanęło w ostatnich tygodniach pod znakiem zapytania po tym, jak Niemcy zgłosiły sprzeciw, domagając się wyjątku dla tzw. e-paliw. W wyniku negocjacji prowadzonych przez Berlin i Brukselę do rozporządzenia dodano punkt dotyczący tej kwestii. Komisja Europejska zobowiązała się w nim do przedstawienia wniosku w sprawie rejestracji pojazdów napędzanych wyłącznie paliwami neutralnymi pod względem emisji CO2 po 2035 r.

W 2026 roku Komisja dokona szczegółowej oceny postępów w osiąganiu celów 100 procent redukcji emisji oraz ewentualną potrzebę ich przeglądu. Ma to zapobiec sytuacji wymuszania wprowadzenia przepisów, które w praktyce będą martwe, gdyż producenci nie będą w stanie się do nich dostosować.

- Jesteśmy przekonani, że ten 2035 rok jest za wczesny, przedwczesny i nie oparty na rzetelnych analizach. Tak jak na wcześniejszych etapach byliśmy przeciwko, tak na kolejnych etapach prac będziemy wspólnie z innymi państwami ten dokument blokować. Poza nami spora część państw (...) południowego bloku naszych sąsiadów również uważa, że jest to za ambitna data i za wcześnie na takie dyskusje i deklaracje – tłumaczyła stanowisko Polski szefowa resortu klimatu i środowiska Anna Moskwa.

loader

RadioZET.pl/PAP/next.gazeta.pl

Logo radiozet Dzieje się