Oceń
Czarny Księżyc to potoczne określenie fazy nowiu. Oficjalnie oznacza trzeci nów (w sezonie składającym się z czterech). Serwis space.com tłumaczy, że - podczas gdy pełnia Księżyca odnosi się do faz księżycowych, kiedy to strona Księżyca zwrócona ku Ziemi jest w pełni oświetlona światłem słonecznym (dlatego widzimy jego pełną, spektakularną tarczę) - to nów Księżyca odnosi się do fazy księżycowej. Wtedy jego strona zwrócona ku Ziemi jest w pełnym cieniu. Czyli odwrotnie, niż w przypadku pełni.
Pierwszy nów przypadł tej wiosny 21 marca, drugi - 20 kwietnia, a trzeci przypada właśnie w piątek 19 maja.
Czarny Księżyc w piątek 19 maja. Jak i kiedy go oglądać?
O ile zjawisko jest ciekawe i dość rzadkie, o tyle obserwatorzy mogą się zdziwić. W piątkowy wieczór nieoświetlona strona Księżyca będzie zwrócona w stronę Ziemi i w praktyce oznacza to, że... nie ma czego wypatrywać. Czarny Księżyc będzie dla nas po prostu niewidoczny.
Ale nie ma tego złego, jeszcze kilka wieczorów i na zachodnim niebie, ok. 30/40 minut po zachodzie Słońca, w konsekwencji Czarnego Księżyca będziemy mogli dostrzec nisko zawieszony półksiężyc. Taki widok powinien zrekompensować "ukryty" Księżyc z 19 maja.
Wartości nieba "pozbawionego" Księżyca jest więcej. Blogerzy skupieni wokół zjawisk astronomicznych sugerują, że dzisiejszej nocy, w związku z Czarnym Księżycem, niebo nie będzie "zanieczyszczone" światłem, które odbija Księżyc. A to oznacza, że będzie ono idealne do obserwacji np. gwiazd i odległych planet. Najłatwiej powinno być w przypadku Wenus i Marsa, niedługo po zachodzie Słońca na zachodniej stronie horyzontu, a później, przed świtem, można wypatrywać Jowisza i Saturna nisko po wschodniej stronie nieba.
Następny przypadek Czarnego Księżyca pojawi się 30 grudnia 2024 roku.
RadioZET.pl/Space.com/NASA
Oceń artykuł