Oceń
Przed Pałacem Prezydenckim odbył się happening "Polonez Sprzeciwu wobec Lex Czarnek". - Możemy mieć różne poglądy i wartości, ale wszyscy chcemy czuć się w szkole bezpiecznie - mówili organizatorzy. Protestujący poprzez tradycyjny taniec chcieli nakłonić prezydenta do zawetowania ustawy.
Protestująca młodzież uważa, że lex Czarnek "uderza w polską szkołę, wprowadza polityczny nadzór kuratora i ogranicza oddolne inicjatywy uczniowskie". - Możemy mieć różne poglądy i wartości, ale wszyscy chcemy czuć się w szkole bezpiecznie - mówili organizatorzy, zapraszając do wspólnego tańca.
"Polonez Sprzeciwu". Młodzież przed Pałacem Prezydenckim przeciwko lex Czarnek
Na miejscu był reporter Radia Zet Michał Makowski, który zapytał młodzież, czy zaprosiła do udziału w happeningu prezydenta i Pierwszą Damę. - Nie pojawią się, być może mają ważniejsze rzeczy do roboty. Mam nadzieję, że jednak wysłuchają naszego tanecznego apelu i zawetują (tę ustawę - red.) - mówił jeden z organizatorów marszu.
- Nauczycielska siła drzemie w Pałacu Prezydenckim, bardzo wierzymy w Pierwszą Damę, że przekona prezydenta, żeby nie niszczyć polskiej szkoły - dodała organizatorka wydarzenia.
Przypomnijmy, w środę Sejm zdecydował o dalszych losach ustawy o prawie oświatowym, tzw. lex Czarnek. Za odrzuceniem weta Senatu opowiedziało się 233 posłów, 220 było przeciw. Dwóch posłów wstrzymało się od głosu.
Uchwałę Senatu Sejm może odrzucić bezwzględną większością głosów w obecności minimum połowy ustawowej liczby posłów. Głosowało 455 posłów. Większość bezwzględna wyniosła 228. Teraz o tym, czy nowela wejdzie w życie, zdecyduje podpis prezydenta Andrzeja Dudy.
RadioZET.pl/Radio ZET - Michał Makowski

Młodzież protestuje przeciwko lex Czarnek

Młodzież protestuje przeciwko lex Czarnek

Młodzież protestuje przeciwko lex Czarnek

Młodzież protestuje przeciwko lex Czarnek

Młodzież protestuje przeciwko lex Czarnek
Oceń artykuł