Beata Maciejewska: Osoby niepełnosprawne powinny być pełnoprawne. To jest totalna dyskryminacja

06.03.2023 15:27

- Osoby niepełnosprawne powinny być traktowane, jako pełnoprawne. To jest totalna dyskryminacja powiedziała Beata Maciejewska w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

Beata Maciejewska
fot. Radio ZET

Osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie wrócili do sejmu, wznawiając protest i składając projekt ustawy dotyczący renty socjalnej dla osób niepełnosprawnych. Jedną ze spraw poruszanych przez protestujących jest możliwość podjęcia pracy przez opiekunów osoby  z niepełnosprawnością. - Sposób w jaki traktowani są dzisiaj opiekunowie osób niepełnosprawnych jest tragiczny. To, że renta jest tak niska, opiekunowie osób niepełnosprawnych nie mogą podjąć zatrudnienia, to jest totalna dyskryminacja - powiedziała Beata Maciejewska, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy i Klubu Parlamentarnego Lewicy, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej. 

Posłanka Lewicy wspomniała, że Jacek Karnowski prezydent Sopotu powiedział dziś podczas senackiego przesłuchania przed komisją, że te pieniądze, które wydano na Pegasusa, można było dać osobom niepełnosprawnym. Według posłanki premier chwali się, jak wiele pieniędzy mamy w budżecie, a osoby niepełnosprawne cały czas żyją w trudnej sytuacji. - Nie rozumiem dlaczego rząd PiS, który jest rzekomo taki prospołeczny, nie jest w stanie zapewnić chociażby tego, żeby osoby opiekujące się niepełnosprawnymi, mogły pracować – stwierdziła wiceprzewodnicząca Lewicy.

Czy projekt ustawy zaproponowany przez osoby niepełnosprawne ma szanse być procedowany już na tym posiedzeniu? - To zależy od PiS-u, czy oni się na to zgodzą. Osoby niepełnosprawne powinny być traktowane, jako pełnoprawne – powiedziała Maciejewska, dodając:  - Sposób w jaki traktowani są dzisiaj opiekunowie osób niepełnosprawnych jest tragiczny. To, że renta jest tak niska, opiekunowie osób niepełnosprawnych nie mogą podjąć zatrudnienia, to jest totalna dyskryminacja.

- Czyli taka renta socjalna powinna wynosić tyle, ile najniższa krajowa? – zapytała gospodyni programu. - Dokładnie tyle. Osoby, które przygotowały ten projekt obywatelski wiedzą czego się domagają. Jeśli oni uważają, że powinna to być renta zrównana z najniższą krajową, to ja to popieram. Jeśli projekt tej ustawy będzie rozpatrywany w sejmie, to ma szanse na przyjęcie. Jeśli marszałek Witek go nie dopuści, to znaczy, że oni tego projektu po prostu nie chcą przyjąć.

"Finlandia będzie wspierać Polki w dostępie do bezpłatnej aborcji"

Referendum ws. aborcji, to jest pomysł Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza. Lewicy się ten pomysł nie podoba. Dlaczego?- Ja rozmowę Kosiniaka-Kamysza i Hołowni nazywam „rozmową wójta z plebanem”, którzy jako bardzo konserwatywni politycy sami nie chcą podjąć decyzji w kwestii aborcyjnej i próbują to przenieść na kwestie referendalne - powiedziała Beata Maciejewska, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy i Klubu Parlamentarnego Lewicy, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

- Jesteśmy w 2023 r. w sercu Europy. Mamy najbardziej restrykcyjne prawo aborcyjne w Europie i jedno z najbardziej restrykcyjnych na świecie. Są dwie podstawowe rzeczy. O prawach człowieka – kobiet do decydowania o sobie w Polsce nie decyduje się w referendum. Po drugie 70% obywateli uważa, że do 12 tyg. kobieta powinna móc przerwać ciąże – stwierdziła wiceszefowa Lewicy.

„Premier Finlandii powiedziała, że będą wspierać Polki w dostępie do bezpłatnej aborcji”
- Mówię trochę żartobliwie, jeśli miałoby być referendum w sprawie aborcji, to niech w nim biorą udział same kobiety. Dosyć decydowania o tym , jak kobiety mają żyć, ile mają mieć dzieci, przez mężczyzn, którzy są często starsi i nie mają pojęcia, jak żyją kobiety – podkreśliła Beata Maciejewska, dodając: - Jesteśmy w Europie, w 2023 roku. Wróciłam z Finlandii, ze spotkania z premier Finlandii, która powiedziała, że będą wspierać Polki w dostępie do bezpłatnej aborcji, skoro polski rząd nie jest w stanie zapewnić tego polskim kobietom.

„Po to wybiera się partie polityczne”
- Nie możemy być ciągle szantażowani i mówić, to my nie zdecydujemy, niech zdecydują inni. Wybiera się po to partie polityczne, żeby miały poglądy w określonych kwestiach. Będziesz za tym, żeby kobiety mogły decydować o sobie, czy też nie? – powiedziała posłanka Lewicy. - Pani się boi o wynik referendum? – zapytała gospodyni programu. - Ale jakie by to miało być referendum? Jak będzie postawione pytanie? W jaki sposób dotrą informacje do ludzi?

 "Uważam, na dzień dzisiejszy, po tej tragedii, że TVP Info powinno przestać istnieć" 

Czy Lewica będzie bojkotować TVP? Jeden z posłów PO powiedział, że po tragicznej śmierci syna posłanki Filiks już do TVP nie przyjdzie. - W tej kwestii bardzo delikatnej każdy osądzi to we własnym sumieniu. Byłam zaproszona do TVP dziś i odmówiłam. Uczęszczanie do programów TVP będzie zależało w dużej mierze od decyzji i kroków, jakie podejmie Koalicji Obywatelska, bo to ich posłanka została bardzo mocno skrzywdzona, ale nie chcemy wychodzić przed szereg. Będziemy postępować bardzo delikatnie w tej kwestii - powiedziała Beata Maciejewska, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy i Klubu Parlamentarnego Lewicy, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

- Nie przyjęłam dziś zaproszenia do TVP, bo uznałam, że nie chodzi się w tym momencie do takiego miejsca. To jest złe miejsce po prostu – stwierdziła posłanka Lewicy, dodając: - Nie uszanowano pewnych fundamentalnych kwestii i doszło do tragedii. To jest sprawa bardzo bolesna, tu nie ma co budować narracji. Trzeba zostawić wszystko rodzinie. Jeśli rodzina będzie chciała pozwać TVP, to jest to 100% kierunek, w którym należy iść.

„Tomek Trela przyjął postawę waleczną, ja podjęłam inną decyzję”
- Poseł Trela dziś wyszedł ze studia TVP mówiąc, że najpierw zabiliście Adamowicz, a teraz nie żyje dziecko – powiedziała Beata Lubecka. - Tomek Trela przyjął taką postawę, bardziej waleczną, bardziej konfrontacyjną. Ja podjęłam inną decyzję. Czekamy na decyzję PO, jeśli się do Lewicy o coś zwróci, będziemy w taki sposób postępować – odpowiedziała wiceszefowa Lewicy.

„Nie pamiętam tej sprawy”
Aga XOXO  słuchaczka zapytała na Tt: Dlaczego opozycja oskarża dziennikarzy o ujawnienie zbrodni na dziecku i tym samym milczała, kiedy w jasny sposób czyjeś dzieci mogły się dowiedzieć że są adoptowane? [przy publikacji książki o premierze Morawieckim okazało się, że dwójka jego dzieci jest adoptowana – red]. - Nie pamiętam tej sprawy.

„Uważam, na dzień dzisiejszy, po tej tragedii, że TVP Info powinno przestać istnieć”
Jakieś zmiany w TVP są potrzebne pani zdaniem? - Tak. Wszelkie. Po tym, co się stało należy całkowicie przemodelować program informacyjny. Uważam, na dzień dzisiejszy, po tej tragedii, że TVP Info powinno przestać istnieć. Moim założeniem nie jest, żeby to zostało w ogóle zlikwidowane. Uważam, że my powinniśmy mieć telewizję publiczną, z dobrymi standardami, dziennikarzami, z dobrą informacją. Są takie telewizje na świecie.

 Mieszkanie prawem nie towarem - mówicie. Platforma się teraz chyba do was przyłączyła.

Gdybyście mieli rządzić wspólnie, a macie różne pomysły, czy to można sumować? @B_Maciejewska: "Można sumować, dlatego, że nasze rozwiązania są lepsze..."

Jaki pomysł ma Lewica, by w Polsce rodziło się więcej dzieci?

RadioZET.pl