Obserwuj w Google News

Z dawnymi członkami ZSL można rozmawiać i w formie żartu tego typu ofertę złożyć - Marek Sawicki

5 min. czytania
31.10.2023 14:12
Zareaguj Reakcja

- Z dawnymi członkami ZSL można rozmawiać i w formie żartu tego typu ofertę złożyć - powiedział Marek Sawicki w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

 

Marek Sawicki
fot. Radio ZET

Czy do waszych drzwi pukają jacyś przedstawiciele PiS, którzy chcieliby przejść do PSL? ? - Myślę, że dawni członkowie ZSL-u, którzy są w PiS-ie, mają chęć i zechcą wrócić na łono ruchu ludowego, to można z nimi rozmawiać - powiedział Marek Sawicki – PSL, wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Polskiej, Trzecia Droga, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

„Słuchajcie, zostawcie ten tonący okręt”
- Żartowałem z kilkoma kolegami w moim wieku plus , to oczywiście 2,3 mówi – zastanowimy się, zobaczymy - na zasadzie takiej że słuchajcie, zostawcie ten tonący okręt, zapraszamy – kontynuował Sawicki.
- Czyli zapraszacie jednak.
- Ja jako Marek Sawicki znam tych posłów od wielu lat, nie jestem posłem pierwszej kadencji, mamy relacje koleżeńskie z różnych komisji, prac sejmowych. Często mówimy sobie po imieniu i w formie żartu zawsze można tego typu ofertę złożyć.
- To jest oczywiście w formie żartu – podsumował  marek Sawicki.

Rada Naczelna PSL o przyjmowaniu posłów PiS? „Otóż nie. Te kwestie są określone w statucie” W mediach pojawiły się informacje, że w sobotę zbiera się Rada Naczelna PSL i mielibyście rozmawiać o tym, czy ewentualnie przyjmować kogoś z PiS. - Otóż nie. Te kwestie są określone w statucie. Jest określony sposób i tryb przyjmowania do PSL. Trzeba złożyć deklarację członkostwa, mieć dwóch członków PSL popierających taką kandydaturę, więc to jest pewna procedura, która musi być przeprowadzona. Mamy tam też taki zapis, że jeżeli przyjmujemy do klubu, czy partii z innych partii politycznych, to jest jakiś tam okres kwarantanny. Nie pamiętam czy dwuletni, czy roczny – tłumaczył Sawicki.

„Z Konfederacji może skaperował, z PSL nie słyszałem” A do waszych posłów dzwonią z PiS, bo pan premier miał skaperować 6 posłów? - Z Konfederacji może skaperował, z PSL nie słyszałem, żeby kogokolwiek skaperował od nas. Nie do mnie nie dzwonili. Spekulacji jest dużo. Wiadomo, że w tego typu okresach przejściowych różne rzeczy się opowiada, natomiast dużo mniej się dzieje.

Kiedy umowa koalicyjna? "Dopóki wszystko nie jest uzgodnione – nic nie jest uzgodnione" Kiedy podpisanie umowy koalicyjnej? W poniedziałek? - Jako doświadczony poseł powiedziałbym, żeby się nie śpieszyć. Uważam, że trzeba poczekać, niech wyczerpie się pierwsza droga o której mówił już pan prezydent Andrzej Duda, że zgłosi 13, jeżeli premier Morawiecki poda rząd do dymisji, to zgłosi go na kandydata na premiera, więc tę procedurę, tę drogę trzeba wyczerpać. To jest dodatkowy czas na to, żeby rzeczywiście umowa koalicyjna była dopracowana. Jestem za tym, żeby umowa koalicyjna tym razem była umową publiczną. 

A jak idą negocjacje umowy koalicyjnej? - Nic nie wiem, nie biorę udziału w tych negocjacjach. Liderzy umówili się, że dopóki nie zakończą tych rozmów i nie uzgodnią wszystkiego, nie podadzą nic. Myślę, że ta zasada, która obowiązuje także w Brukseli, dopóki wszystko nie jest uzgodnione – nic nie jest uzgodnione – stwierdził Sawicki.

Rotacyjny marszałek sejmu? Tak mówił Borys Budka. - Nie sądzę. No może są takie życzenia. Umowy koalicyjnej jeszcze nie ma. Taki system niby jest w Brukseli, ale nie zawsze obowiązuje. W każdej kadencji, jak pamiętamy zdarzały się wymiany marszałków, czy rotacyjny, czy wymiana, nie ma to żadnego znaczenia, bo być może zajdzie potrzeba, żeby marszałka zmienić, to zagłosuje za tym cała koalicja.

Czy Szymon Hołownia jest typowany na marszałka sejmu? Czy to dobry kandydat? - Słyszałem, że tak z doniesień medialnych. A dlaczego nie? To nie jest tak, że marszałek debiutant musi być gorszy od marszałka doświadczonego. Jest osobą, która jeśli chodzi o media, radzi sobie znakomicie, a to jest też jedna z tych pozycji. Natomiast ma całe biuro, sztab kancelarii sejmu, który wszystko przygotowuje. Żaden z marszałków nie improwizuje, tylko ma podane w teczce.

 "Wicepremier ds. gospodarki, szef komitetu ekonomicznego Rady Ministrów, z infrastrukturą, energetyką, tu bardziej bym widział Władysława Kosiniak-Kamysza" Pojawiły się spekulacje, że być może Władysław Kosiniak-Kamysz być może będzie ministrem obrony. - Jeśli się zdecyduje na to i tak ustalą koalicjanci, to pewnie będzie. Natomiast ja bym doradzał mojemu koledze prezesowi, żeby jednak bardziej skierował się w stronę gospodarki, w stronę energetyki, w stronę chociażby energii odnawialnej. To są te obszary, w których mamy zespoły eksperckie. Wicepremier do spraw gospodarki, szef komitetu ekonomicznego Rady Ministrów, z infrastrukturą, energetyką, tu bardziej bym widział Władysława Kosiniak-Kamysza.

 Związki partnerskie w Polsce? "Ja nie zagłosuję. Nie jestem zwolennikiem związków partnerskich jednej płci" Czy zagłosujecie za związkami partnerskimi? - Nie wiem, jak zagłosuje PSL. Ja wiem, że ja nie zagłosuję. Takie jest moje zdanie.

 - Dlaczego ci obywatele, którzy chcą zawrzeć związek partnerski, nie chcą zawrzeć cywilnego małżeństwa? Czym różni się związek partnerski od cywilnego małżeństwa? Ja nie jestem zwolennikiem związków partnerskich jednej płci. W tej sprawie nie będzie w PSL-u dyscypliny. Podkreślam. Ci obywatele jednej płci, jeśli chcą mieć informację medyczną, prawo do spadku, to wszystko mogą zawrzeć w kacie notarialnym. Będzie on tak samo ważny, jak związek partnerski. Czym się różni akt notarialny od małżeństwa cywilnego? Jedna i druga czynność, jeśli chodzi o koszty, jest zbliżona – zaakcentował Sawicki.

„To za chwilę także będzie otwierało drogę do adopcji dzieci, a ja jestem przeciwnikiem adopcji dzieci przez pary jednopłciowe” - Mam osobiste przykłady i doświadczenia jeśli chodzi o tego typu zachowania doświadczenia chociażby moich dzieci, które były na wolontariatach za granicą i akurat trafiły do takich rodzin, gdzie dzieci były wychowywane przez osoby jednopłciowe i nie mały dobrego doświadczenia z tego wolontariatu. Sposób zachowania i wychowania dzieci  naprawdę budził wiele wątpliwości u moich dzieci, które są bardzo tolerancyjne.

@OzdobaJacek: Czy Pan Minister podziela pogląd posłanki KO? @barbaraanowacka(...) Trzeba uregulować kwestię religii w szkołach. (...) uważam, że religii nie powinno być w szkołach, tylko w salkach katechetycznych.

@SawickiMarek: Władysław Kosiniak-Kamysz mógłby być łącznikiem pomiędzy większością parlamentarną, a panem prezydentem.

@haze_issac: Michał Kołodziejczak ma ambicje zostać min. rolnictwa w rządzie opozycji. Czy to dobry kandydat?

RadioZET.pl