Obserwuj w Google News

Kierwiński: Szanse niewielkie, by odwołać Ziobro. Chęć bezkarności ze strony Kaczyńskiego jest silna

5 min. czytania
13.12.2022 15:13
Zareaguj Reakcja

- Chcemy dyskusji, choć szanse są niewielkie, by odwołać Ziobro. Chęć bezkarności ze strony Kaczyńskiego, trwania przy władzy dla samej władzy, jest silna -  powiedział Marcin Kierwiński w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej

Marcin Kierwiński
fot. Radio ZET

-Zobaczymy dziś wieczorem. Jest takie przysłowie piłkarskie – dopóki piłka w grze…, ale rzeczywiście szanse są niewielkie, dlatego że ta chęć bezkarności ze strony Kaczyńskiego, trwania przy władzy dla samej władzy, jest silna - powiedział Marcin Kierwiński, sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej, wiceszef klubu Koalicji Obywatelskiej, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

Zdaniem popołudniowego gościa Radia ZET „sama debata, samo to, żeby zobaczyć, jak Morawiecki będzie bronił swojego ministra sprawiedliwości, jest tego warta.” - Jeśli będzie bronił – zauważyła gospodyni programu. - Wczoraj premier mówił o skrajnej zapaści w wymiarze sprawiedliwości. Dziś mówi, że będzie bronił Z. Ziobro”. - Ja nie wiem, jak to zakwalifikować, ale to psychiatra powinien się tym zająć. To jest jakaś dwubiegunówka. Morawiecki przekracza kolejne granice upokorzenia, bo Ziobro upokarza go każdego dnia, ale Morawieckiemu to w ogóle nie przeszkadza – stwierdził Kierwiński. - Strasznie smutny obraz rzeczywistości, Morawiecki chce być premierem dla samego bycia premierem, a to że nie martwi się o sprawy Polaków tylko o swoje premierostwo, to jest coś, co źle świadczy o tym obozie.

 

Beata Lubecka: - Czy to nie jest sztuka dla sztuki? PiS zarzuca wam awanturnictwo. Marcin Kierwiński: - Wręcz przeciwnie. My chcemy poważnej dyskusji o tym, co takiego dzieje się w obozie władzy, że ten obóz nie jest w stanie rozwiązywać problemów Polaków.

 - Zbigniew Ziobro jest głównym hamulcowych, jeśli chodzi o KPO. Jest człowiekiem, który doprowadził do tego, że Polacy nie mają pieniędzy z KPO. Poza tym jest bardzo złym ministrem sprawiedliwości, doprowadził do zapaści w prokuraturze, zapaści w sądownictwie – powiedział wiceszef klubu Koalicji Obywatelskiej, dodając: - Ziobro zajmuje się tylko jedną kwestią, a mianowicie zapewnieniu bezkarności swoim kolegom partyjnym. Przez ostatnie siedem lat ja nie pamiętam, żeby jakakolwiek afera PiS znalazła finał w sądzie.

- Jak my, jako posłowie opozycji składamy wniosek do prokuratury, w jakiejkolwiek sprawie np. wybory kopertowe, dwie wieże, kwestie respiratorów, lewych maseczek, to prokuratura mówi, że się sprawą nie będzie zajmować – powiedział Marcin Kierwiński, zadając pytanie: - Co to jest za prokuratura, która działa, jak adwokat partii władzy. Za to odpowiada Ziobro? Nie ma prokuratury, dziś są żołnierze Ziobry w prokuraturze.

"Do jednej listy będziemy namawiać, ale jeżeli przyjdzie taki moment, to powiemy - nie rozumiemy, ale szanujemy decyzję i będziemy startować sami"

- W polityce liczą się zasady. Powinniśmy się kierować zasadą, jak odsunięcie złego rządu od władzy, ale liczy się także skuteczność. Nasi wyborczy oczekują skuteczności. Najskuteczniejszym sposobem wygrania wyborów jest jedna lista - powiedział Marcin Kierwiński, sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej, wiceszef klubu Koalicji Obywatelskiej, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

- A czy Donald Tusk chce strzelić w kolano polskiej demokracji? – zapytała gospodyni programu. - Skąd taki wniosek? Donald Tusk jest człowiekiem, który dba o polską demokrację i to od wielu, wielu lat.

Beata Lubecka: - Wszyscy, którzy wierzą w fetysz jednej listy powinni się poważnie zastanowić, czy przypadkiem nie strzelają w kolano polskiej demokracji. Powiedział w porannym Gościu Radia ZET Krzysztof  Śmiszek z Lewicy. - Gorącym orędownikiem jednej listy jest Donald Tusk i cała Koalicja Obywatelska. Pan Śmiszek powiedział bardzo ważne zdanie, tak jest szansa wygrać, jeżeli pójdziemy oddzielnie. Jeżeli zbudujemy jedną listę, to jest coś więcej niż szansa, to jest prawie pewność, że wygramy te wybory – stwierdził wiceszef klubu Koalicji Obywatelskiej.

- Prezes PSL mówi, że D. Tusk chce być hegemonem – zauważyła prowadząca. - Politycy, z całą sympatią dla pana Kosiniaka-Kamysza, muszą zdecydować, czy chcą walczyć o zwycięstwo z PiSem, czy chcą walczyć o swój mniejszy, ale własny klub – powiedział Kierwiński.

„W pewnym momencie będziemy musieli przestać rozmawiać o wspólnej liście”

- Czy Koalicja Obywatelska jest przygotowana na samodzielny start? – zapytała Beata Lubecka. - Tak oczywiście. W pewnym momencie będziemy musieli przestać rozmawiać o wspólnej liście, jeżeli nie będzie chęci partnerów. W tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz – odpowiedział Marcin Kierwiński, dodając: - Jeszcze mamy trochę czasu. Będziemy przez następne tygodnie przekonywać naszych partnerów z opozycji, natomiast przyjdzie na początku przyszłego roku taki moment, że powiemy – nie rozumiemy ich decyzji, ale akceptujemy i będziemy startować sami.

Sekretarz generalny PO zaznaczył, w kolejnym zdaniu: - Mam nadzieje, że do tego nie dojdzie. Nie chcę rozstrzygać z kim wspólny blok. To jest wsteczne. Dziś propozycja, która leży na stole, to jest propozycja jednej listy. Mamy do zamknięcia kwestie bloku senackiego.

- Mam wrażeni, że większość już twierdzi, że wygracie, bo jest inflacja, drożyzna. Co robicie, żeby wygrać, bo determinacji w was nie widzę? – stwierdziła prowadząca popołudniowego Gościa Radia ZET. - Wręcz przeciwnie. Cieszymy się z dobrych sondaży, ale nie robimy polityki sondażowej. Jeden sondaż nie wprawia nas w euforię. Wiemy, że cała robota dopiero przed nami – odparł gość.

„Ministra, co uważa, że premier jest zdrajcą ojczyzny, że sprzedaje polską suwerenność, powinno się wyrzucić z rządu”

Wracając do dzisiejszego głosowania nad odwołaniem ministra sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, prowadząca powiedziała, że „Jarosław Kaczyński miał dać zielone światło ministrom, jeśli chodzi o kamienie milowe.”  - Słyszeliśmy nie raz, pieniądze już będą w Polsce, wszystko jest wynegocjowane. Ja to słyszę od roku. Wszystko jedno wielkie kłamstwo. Naszym obowiązkiem jest pokazywać Polakom, że są okradani. Polacy są okradani przez nieudolność PiSu i przez to, że Kaczyński chodzi na bardzo krótkiej, politycznej smyczy Zbigniewa Ziobry -  stwierdził Marcin Kierwiński. Beata Lubecka: - 61% ankietowanych uważa, że Polska powinna ustąpić ws. reformy sądów. - Ja się z jedną rzeczą nie zgadzam w tym sondażu. Z użyciem słowa „ustąpić”. Morawiecki w Brukseli zgodził się na wszystkie kamieni milowe. Ministra, co uważa, że premier jest zdrajcą ojczyzny, że sprzedaje polską suwerenność, powinno się wyrzucić z rządu – powiedział Kierwiński.  

RadioZET.pl