Oceń
- Podobno Polska może przekazać czołgi Leopard II Ukrainie, pierwsza o tym doniosła amerykańska prasa. Interia donosi, że niemiecki rząd nic o tym nie wie – powiedziała Beata Lubecka w popołudniowym Gościu Radia ZET. - Nie miejmy żadnych wątpliwości, na końcu drogi Enter jest zawsze w Waszyngtonie - powiedział Piotr Zgorzelski, wicemarszałek sejmu, PSL, Koalicja Polska. - Liderem NATO i całego wolnego świata nadal są Stany Zjednoczone i tam będą zapadały te decyzje. Więc te wszystkie napinanie muskułów, że tam Patrioty tu, tam, to takie didaskalia.
Według Piotra Zgorzelskiego „dziś sytuacja wygląda tak. Konflikt na Ukrainie jest tylko jedną ze zmian geopolitycznych, które już na świecie się dzieją.” - Jeżeli ktoś myśli, że to jest przyczyna całego zamieszania, to jest w głębokim błędzie. Moim zdaniem i nie tylko moim, jest to konsekwencja tych wszystkich zmian. Chodzi o zmiany w walce o wysokie technologie, walkę w kosmosie, zmiany w światowym południu, gdzie Indonezja, Brazylia, Emiraty coraz więcej chcą mieć do powiedzenia w sprawach geostrategicznych – powiedział wicemarszałek sejmu, dodając: - Konflikt rosyjsko-ukraiński jest tylko jednym z elementów tych zmian geostrategicznych, o których niektórzy mówią, że to jest III wojna. Proszę po 1945 roku pokazać drugi konflikt, który angażowałby tak wiele krajów, jak ten.
"Nie dostaliśmy żadnego zaproszenia do negocjacji, ale pójdziemy na rękę Polakom. Z naszej strony jest dobra wola"
- Pieniądze z KPO to niekończąca się historia i wszyscy się zastanawiają, czy partia rządząca tego chce, czy ich nie chce. Moim zdaniem chcą zrobić dwa kroki do przodu, trzy do tyłu - powiedział Piotr Zgorzelski, wicemarszałek sejmu, PSL, Koalicja Polska, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej, dodając: - Z punktu widzenia polskiej gospodarki, te pieniądze od kilkunastu miesięcy powinny już pracować. Na obniżenie inflacji, dla polskich przedsiębiorstw, samorządów. W zamyśle była to kroplówka, która miała podnieść biznesy po pandemii.
- Media spekulują, że jeśli nie da się przełamać oporu Solidarnej Polski, to PiS będzie negocjować z wami, z opozycją – powiedziała gospodyni programu. - Nie dostaliśmy żadnego zaproszenia do negocjacji. Z naszej strony dobra wola jest, nie ma, co do tego żadnych wątpliwość – stwierdził Zgorzelski. - Rozmawiałem z marszałkami o powiatowych szpitalach. Tam jest dramat, a mogłoby go nie być, gdyby przyszły pieniądze z KPO, bo 21 mld. jest przeznaczonych na polska służbę zdrowia z czego 18,3 mld. to środki bezzwrotne – kontynuował gość Beaty Lubeckiej. Według niego „na każdy szpital powiatowy 20 mln., to jest potężny zastrzyk, albo na oddłużenie, albo na restrukturyzację, dosprzętowienie. O tym dziś trzeba mówić.”
- Lichwiarski kredyt, jak mówi Solidarna Polska – przypomniała prowadząca.
- Albo jak jeszcze to nazwali – niemiecki szwindel. To się w głowie nie mieści – powiedział wicemarszałek.
- Czy opozycja, PSL pójdzie na rękę PiS i poprzecie nowelę ustawy o Sądzie Najwyższym?
- Pójdziemy na rękę Polakom, choć dziś mówimy o dużym znaku zapytania. Wykazaliśmy dobrą wolę, pokazaliśmy ustawę, która w sposób kompleksowy rozwiązuje problem z odpowiedzialnością dyscyplinarną.
- W kamieniu milowym jest jednoznacznie napisane, że Izba Odpowiedzialności Zawodowej powinna być jedna z izb Sądu Najwyższego. PiS przynosi ustawę, w której przenosi ją do NSA – powiedział Piotr Zgorzelski. - Minister ds. europejskich Szynkowski vel Sęk powiedział tu tydzień temu, że ta wersja ustawy została zaakceptowana w Brukseli – poinformowała prowadząca. - Od kiedy tak suwerenna partia, jak PiS uzgadnia ustawy w Brukseli? Niech wyborcy Prawa i Sprawiedliwości dobrze nastawią uszu, skoro ta ustawa została, jak powiedział minister z PiS została napisana w Brukseli, to gratuluję - stwierdził popołudniowy gość Radia ZET.
Beata Lubecka: - Została napisana przez jego zespół i zaakceptowana w Brukseli. Piotr Zgorzelski: - Albo ktoś w Brukseli nie czyta kamieni milowych, albo ktoś w Polsce chce ich znowu zrobić w jajo. Jest napisane jasno, gdzie powinna być Izba Odpowiedzialności Zawodowej, w Sądzie Najwyższym. Wielkie oczy robi prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, wielkie oczy robi prezes Sądu Najwyższego, a pieniędzy, jak nie było tak nie ma. 64 mln. zł. statystycznie powinno przypaść na każdą polska gminę. Często jest to drugi budżet gminy.
"Partie demokratyczne, które przejmą władzę, nie będą bezbronne wobec wielu sytuacji. Będziemy wiedzieli co zrobić. Parafrazując takie hasło - damy radę"
- Czy w Polsce wolność słowa jest ograniczana przez instytucje państwowe? – zapytała prowadząca Gościa Radia ZET Po południu Beata Lubecka. - Oczywiście. Przede wszystkim nie można swobodnie wypowiadać się w tzw. telewizji publicznej. Bywałem tam. Czułem przede wszystkim, że osoba prowadząca jest także zdefiniowana po stronie PiS. A np. siedząc w Radiu ZET tego nie czuję - powiedział Piotr Zgorzelski, wicemarszałek sejmu, PSL, Koalicja Polska.
- Dziś to jest atrapa w telewizji publicznej tego, co było. Ja pamiętam dziennikarstwo w publicznej, kiedy członkowie rządu z PSL dostawali niezłego łupnia od dziennikarzy, bez taryfy ulgowej. A teraz wyobraża sobie pani, że na ministra PiS spróbowałby huknąć jakiś dziennikarz? – kontynuował wicemarszałek sejmu.
- Według Reporterów bez Granic Polska spadła na 66 miejsce w rankingu wolności mediów. Przypomnę o postępowaniu przewodniczącego KRRiT wobec TVN – poinformowała prowadząca. - Materiał redaktora Świerczka jest obrazem najwyższej próby – stwierdził Zgorzelski, dodając: - Jeżeli za to stacja, czy on oberwą jakieś kary, to będzie świadczyło, że nie tylko Trybunał Konstytucyjny, Krajowa Rada Sądownictwa i KRRiT także jest do wymiany, bo tam są nominaci polityczni jednej partii, którzy strzegą interesu partii rządzącej.
„Zrobimy wszystko, by TVP Info był rzetelnym programem informacyjnym”
- To nie jest tak, że kadencja KRRiT jest określona w Konstytucji?
- Partie demokratyczne, które przejmą władzę, nie będą bezbronne wobec wielu sytuacji. Będziemy wiedzieli co zrobić. Parafrazując takie hasło „damy radę” – powiedział Piotr Zgorzelski.
- Damy radę znaczy to, że kiedy przejmiemy władzę, będziemy zabezpieczać interesy Polaków i uporządkujemy tę stajnię Augiasza – kontynuował.
- Czy TVP Info powinno być zlikwidowane?
- Nie. W tej kwestii mamy inne zdanie. To jest program, który powinien być rzetelnym programem informacyjnym i zrobimy wszystko, żeby takim był.
RadioZET.pl
Oceń artykuł