Obserwuj w Google News

Awantura o HiT. Czarnek zabiera głos. "Można byłoby zrezygnować"

Jan Wysocki
2 min. czytania
18.08.2022 12:22
Zareaguj Reakcja

Przemysław Czarnek na antenie Polsat News stwierdził, że "Donald Tusk wykorzystał dzieci poczęte metodą in vitro w sposób nikczemny, przedmiotowo i instrumentalnie". Minister edukacji i nauki, zapytany o kontrowersyjny fragment z podręcznika do HiT-u uznał, że sens został "skrzywiony" i mógłby on zniknąć z tej publikacji dla uczniów, aby "chronić dzieci" urodzone dzięki in vitro.

Przemysław Czarnek
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Historia i Teraźniejszość (HiT) we wrześniu wchodzi do szkół. Zastąpi on w pierwszych klasach liceów i techników wiedzę o społeczeństwie. Od tygodni kontrowersje wzbudza podręcznik do HiT-u autorstwa Wojciecha Roszkowskiego.

"Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci? Państwo, które bierze pod swoje skrzydła tego rodzaju »produkcję«?" - napisano w podręczniku. Fragment wywołał oburzenie, zwłaszcza osób urodzonych metodą in vitro i rodziców takich dzieci.

Redakcja poleca

- Nie ma słowa o metodzie in vitro. Usłyszałem to z ust Donalda Tuska, że rzekomo Czarnek wpisał fragment dotyczący in vitro, które mają być niekochane. Skandal niebywały – powiedział  Przemysław Czarnek na antenie Polsat News. Jak dodał, "z fragmentu wynika, że są laboratoria na świecie, jak w Chinach, zajmujące się hodowlą ludzi. Pisała o tym »Rzeczpospolita«, profesor Roszkowski to wyjaśniał".

Czarnek chce pozwać Tuska

- Wyrwanie z kontekstu i wsadzenie słów, których tam nie ma, to rzeczy, z których słyną Platforma Obywatelska i Donald Tusk – stwierdził minister edukacji. Jego zdaniem lider PO "wykorzystał w sposób nikczemny, przedmiotowo i instrumentalnie dzieci poczęte metodą in vitro". - Uważam, że z tego fragmentu można byłoby zrezygnować - dodał szef MEiN, precyzując, że ewentualna korekta treści zależy od wydawnictwa Biały Kruk.

Redakcja poleca

Czarnek zapewnił w rozmowie, że złoży pozew przeciwko Tuskowi, bo minął czas na przeprosiny. Minister edukacji odniósł się też do szykowanego pozwu przeciwko niemu, na które pieniądze zbierał ojciec dziecka urodzonego dzięki metodzie in vitro.

- Mamy jednego takiego rodzica, który zrobił na ten cel zbiórkę. Nie ma on nic wspólnego z autorstwem podręcznika, pierwszy raz przeczytał (fragment o produkcji dzieci - red.) po hucpie Donalda Tuska - powiedział Czarnek. - Tego typu zapowiedzi pozwów... Mogę powiedzieć, że pozwę prezydenta USA, ale czy warto o tym mówić w Polsacie? - dodał.

RadioZET.pl/Polsat News