Obserwuj w Google News

Zarzuty dla mężczyzny, który zostawił chorą Ukrainkę na przystanku

Redakcja
1 min. czytania
25.06.2018 16:04
Zareaguj Reakcja

Trzy lata więzienia grożą Jędrzejowi C. - przedsiębiorcy, który miał przewieźć na przystanek pracującą u niego chorą Ukrainkę i zainscenizować jej przypadkowe znalezienie. W poniedziałek prokuratura wysłała akt oskarżenia do sądu w tej sprawie.

Zarzuty dla mężczyzny, który zostawił chorą Ukrainkę na przystanku
fot. Piotr Kamionka/REPORTER/East News

Chcesz śledzić takie informacje na bieżąco? Dołącz do grupy Kronika kryminalna Radia ZET na Facebooku

Rzeczniczka poznańskiej Prokuratury Okręgowej Magdalena Mazur-Prus poinformowała , że Jędrzej C. usłyszy w sumie dziewięć zarzutów. Osiem dotyczy zatrudniania pracowników bez stosownej procedury.

Śledczy ustalili, że Oksana K. wraz z siostrą wykonywały pracę na rzecz jednego z przedsiębiorstw położonego w Wielkopolsce.

Dostawca Lidla zostawił Ukrainkę po wylewie na ulicy. Sieć rezygnuje z jego warzyw

Zamiast do szpitala, zawiózł ją na przystanek

9 stycznia tego roku przebywająca w pokoju pracowniczym kobieta źle się poczuła. Powiadomiony o tym fakcie Jędrzej C. Ten zabrał Oksanę K i jej siostrę do samochodu i zawiózł w okolice Środy Wielkopolskiej, gdzie zatrzymał się w pobliżu przystanku autobusowego i wezwał karetkę pogotowia. Oksana K. została przewieziona do szpitala, gdzie stwierdzono u niej krwotok do pnia mózgu.

Ponadto ustalono, że Jędrzej C. nie zgłosił do ubezpieczenia społecznego danych ośmiorga obcokrajowców, świadczących na jego rzecz pracę na podstawie umów zlecenia. Naruszył w ten sposób przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Mazur-Prus dodała, że Jędrzej C. przesłuchany w charakterze podejrzanego "złożył wyjaśnienia, w treści których nie ustosunkował się, czy przyznaje się do popełnienia" zarzucanych mu przestępstw.

RadioZET.pl/PAP/PTD