19-latka zabita przez pijanego kierowcę. Wydmuchał 1,5 promila
Śmiertelne potrącenie w miejscowości Borki Wielkie pod Biskupcem. Zginęła 19-letnia dziewczyna, która szła przy lewej krawędzi jezdni. Jak podaje olsztyńska policja, kierowca citroena był pijany, alkomat pokazał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

-
-
- 6 Zobacz
Do tragicznego wypadku w Borkach Wielkich doszło 15 listopada wieczorem w terenie zabudowanym i w miejscu, które było oświetlone. 19-latka szła prawidłowo przy lewej krawędzi jezdni. – W tym miejscu nie było chodnika. Jej poruszanie było zgodne z zasadami – powiedział w czwartek mł. asp. Andrzej Jurkun.
Śmiertelne potrącenie 19-latki pod Biskupcem. Kierowca był pijany
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 19-latka została potrącona przez citroena, który zjechał na przeciwległy pas jezdni. Mimo prowadzonej reanimacji młoda kobieta zmarła.
Samochodem kierował 38-letni mężczyzna. Badanie alkomatem wykazało, że miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. – Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Odebrano mu także prawo jazdy. Postępowanie w tej sprawie będzie prowadzone pod nadzorem prokuratora – powiedział Jurkun. Z powodu stanu kierowcy nie wiadomo, kiedy będą z nim wykonywane czynności procesowe. Musi najpierw wytrzeźwieć.
Ofiara i sprawca potrącenia to mieszkańcy powiatu olsztyńskiego. Śledztwo nadzorowane jest przez prokuratora. Zgodnie z Kodeksem karnym za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym będąc pod wpływem alkoholu grozi kara nie niższa niż 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Radio ZET/Policja/PAP
- Zabójca Pawła Adamowicza znowu przed sądem. Odwołał się od wyroku
- Pijany ksiądz wywołał skandal na pogrzebie noworodka. Jest reakcja biskupa
- Brutalny atak nastolatków. Leżał na chodniku, miał zakrwawioną twarz
