Obserwuj w Google News

"Czarny protest" w szkole. Uczniowie kontra dyrektorka. "Gdzie są pieniądze?"

2 min. czytania
07.11.2023 15:43
Zareaguj Reakcja

"Czarny protest" w XXX LO w Krakowie. Jak informuje reporter Radia ZET Przemek Taranek, uczniowie liceum domagają się wyjaśnień od dyrektorki szkoły, na co wydaje setki tysięcy złotych, podczas gdy w placówce nie ma mydła, papieru i zajęć tanecznych, które są w programie.

czarny protest w szkole
fot. Radio ZET: Przemek Taranek

Uczniowie XXX LO w Krakowie ogłosili "czarny protest". Młodzież domaga się wyjaśnień, na co przeznaczane są ogromne pieniądze, podczas gdy w szkole często brakuje podstawowych produktów, jak mydło, czy papier toaletowy. Nie ma także zajęć tanecznych, gdy są przewidziane w programie.

O sprawie informował pod koniec października reporter Radia ZET Przemek Taranek. "Remont schodów, oświetlenia i drzwi za ponad 150 tysięcy złotych, zakupy dywanów, narzędzi ogrodniczych, pościeli i rowerów. Wydatki dyrektorki jednego z liceów wzbudzają poważne wątpliwości urzędników krakowskiego magistratu" - podawał nasz dziennikarz.

Redakcja poleca

Kraków. "Czarny protest" w szkole. "Gdzie są pieniądze?"

Na nagraniu z "czarnego protestu" wychowanków krakowskiego XXX LO słyszymy, jak uczniowie skandują: "gdzie są pieniądze?!". Widać także transparent z napisami: "Stop kłamstwom", czy "Oddajcie całą innowację".

Z dokumentów, do jakich dotarł reporter Radia ZET, wynika, że dyrektor XXX Liceum Ogólnokształcącego Ewa Dziekan-Feliksiak za pieniądze z budżetu miasta przeznaczone na potrzeby szkoły kupowała między innymi rowery, dywany, sprzęt ogrodowy i pościel. Wydała też setki tysięcy złotych na remonty i usługi, co do wykonania których wątpliwości zgłaszają nauczyciele tej szkoły. Informacje o możliwych nieprawidłowościach w gospodarowaniu publicznymi środkami przez dyrektorkę liceum dotarły do Urzędu Miasta, który zlecił skontrolowanie finansów placówki.

– Kontrola dobiega końca i rzeczywiście pojawiają się bardzo niepokojące wnioski – mówiła nam wiceprezydent Krakowa Anna Korfel-Jasińska, która odpowiada za oświatę w Krakowie. – Protokół jeszcze nie został przedstawiony pani dyrektor, ale wszystko wskazuje na to, że finałem będzie zawiadomienie organów ścigania.

Źródło: Radio ZET

Nie przegap