Oceń
Zwłoki trzech chłopców odnaleźli 9 marca 2022 roku w domu przy ul. Wyszogrodzkiej w Płocku strażacy, którzy wcześniej otrzymali zgłoszenie o braku kontaktu z najstarszym nastolatkiem. Powiadomiła o tym jego koleżanka. Policja od razu zarządziła poszukiwania Radosława K., ojca 8-letniego chłopca i ojczyma dwóch pozostałych. Zatrzymano go po kilku dniach, a następnie usłyszał zarzuty, dotyczące potrójnego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.
W czerwcu 2022 r. Prokuratura Okręgowa w Płocku informowała, że po jej wniosku decyzją sądu Radosław K. został skierowany na obserwację psychiatryczną w zakładzie leczniczym o wzmocnionym zabezpieczeniu. Wniosek skierowano po tym, jak biegli - powołani w ramach prowadzonego śledztwa - uznali, że to badanie konieczne do kompleksowej oceny poczytalności 42-latka. Ostatecznie 5-osobowy zespół biegłych rozpoznał u Radosława K. chorobę psychiczną.
Zwłoki trzech chłopców w Płocku. Zarzuty dla ojca jednego z nich
- Stwierdzono, że w chwili popełnienia czynu miał on całkowicie zniesioną zdolność do rozpoznania znaczenia podejmowanych działań i pokierowania swym postępowaniem, czyli, że był całkowicie niepoczytalny - powiedziała w rozmowie z PAP rzeczniczka płockiej Prokuratury Okręgowej prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska. Biegli wskazali też na konieczność internacji mężczyzny w zakładzie zamkniętym.
Jak wyjaśniła, po obserwacji Radosław K. wrócił do aresztu, a śledztwo w jego sprawie nadal trwa. - Na tym etapie, uwzględniając opinię biegłych o całkowitej niepoczytalności, jedyną możliwą decyzją procesową w ramach śledztwa jest skierowanie wniosku do sądu o umorzenie postępowania - podkreśliła. Jednocześnie zaznaczyła, iż w ostatnim czasie wpłynęły nowe wnioski dowodowe, z którymi będzie musiał zapoznać się prowadzący śledztwo i podjąć decyzję, czy zostaną one uwzględnione.
- Od tego będzie zależało, kiedy śledztwo się zakończy. Na razie wyznaczony wcześniej termin to 9 marca tego roku - dodała rzeczniczka. Jak przyznała, ujawnienie wniosków z opinii biegłych w sprawie Radosława K. jest możliwe dopiero teraz, gdyż wcześniej musiały zapoznać się z jej treścią także strony postępowania, co stało się w ostatnim czasie.
W ramach śledztwa ustalono m.in., że Radosław K. „pod nieobecność matki zajmował się chłopcami”. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w tym czasie kobieta przebywała w innym mieście, gdzie na leczenie w jednym ze szpitali specjalistycznych trafiła 14-letnia siostra zamordowanych chłopców.
Zabójstwo trzech chłopców. Wstrząsające szczegóły
W trakcie przesłuchania po zatrzymaniu i przedstawienia zarzutów Radosław K. nie przyznał się do popełnienia przestępstwa i odmówił wówczas złożenia wyjaśnień. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci chłopców był wstrząs krwotoczny na skutek głębokich ran ciętych szyi, spowodowanych narzędziem ostrym o powierzchni siecznej - takim narzędziem jest np. nóż. U jednego z młodszych chłopców stwierdzono również rany cięte rąk, czyli typowe obrażenia obronne.
Po znalezieniu zwłok trzech chłopców poszukiwania Radosława K. prowadzono m.in. w rejonie Wisły w Płocku i poza granicami miasta, kierując się w górę rzeki. Odnaleziono tam samochód poszukiwanego - auto było porzucone w miejscowości Wykowo niedaleko Płocka, właśnie w rejonie Wisły. Podejrzewany został ujęty 17 marca 2022 r. Rozpoznał go na jednej z ulic Płocka będący po służbie policjant, który wezwał na miejsce wsparcie nieumundurowanych funkcjonariuszy.
Policja podawała wówczas, że "mężczyzna nie zdążył podjąć próby ucieczki”. Przy zatrzymanym znaleziono nóż, który został zabezpieczony do dalszych czynności procesowych.
42-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie i obrażenia ciała niezagrażające jego życiu. Został przewieziony do szpitala, a potem do Policyjnego Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych. Następnie został doprowadzony do prokuratury, a po przedstawieniu zarzutów sąd wydał postanowienie o jego tymczasowym aresztowaniu.
W kwietniu 2022 r. w ramach prowadzonego przez płocką Prokuraturę Okręgową śledztwa w domu, gdzie doszło do zabójstwa chłopców oraz nad Wisłą, gdzie ukrywał się Radosław K., przeprowadzono z jego udziałem wizję lokalną. Na podstawie analizy jej przebiegu oraz wstępnego badania, biegli psychiatrzy ocenili, iż do wydania kompleksowej opinii o poczytalności podejrzanego konieczna jest jego specjalistyczna obserwacja. I z takim właśnie wnioskiem do sądu wystąpiła następnie prokuratura.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł