Obserwuj w Google News

Marek Kubala: Panie prezesie Kaczyński, dlaczego wykorzystałeś nasze krzywdy do walki politycznej?

Anonymous User
5 min. czytania
23.09.2022 16:00
Zareaguj Reakcja

- Panie Prezesie Kaczyński, dlaczego wykorzystałeś nasze krzywdy do walki politycznej? – powiedział Marek Kubala w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

Marek Kubala
fot. Radio ZET

W popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej Marek Kubala – były przedsiębiorca, stowarzyszenie Niepokonani 2012, walczący o odszkodowanie za utratę firmy, niesłusznie oskarżony o przestępstwa skarbowe powiedział: - 11 lat walczyłem o niewinność, wykluczony z życia i drugie 11 walczę o odszkodowanie.

Beata Lubecka zapytała: - Pod koniec czerwca miało nastąpić rozstrzygnięcie sprawy przed sądem w Sieradzu. Nadal go nie ma, dlaczego? - Pojawiła się armia pana Ziobry, sąd zapytał o stanowisko strony pozwanej, czyli tych organów ścigania, które zniszczyły mi życie i doprowadziły do tej tragedii – odpowiedział Kubala, dodając: - Strona pozwana -  ludzie pana Ziobry - wniosła o oddalenie powództwa, czyli nic mi się nie należy. Wnieśli też zastrzeżenia i sąd musi uzupełnić opinię o kolejnego biegłego. Termin wydania tej opinii przypada gdzieś na listopad. Ona będzie ostatnią, na trzecią sąd się już nie zgodził.

 

Pytany przez Beatę Lubecką, kiedy nastąpi całkowite rozstrzygnięcie sprawy, Marek Kubala odpowiedział: - Podejrzewam, że na początku nowego roku nastąpi rozstrzygnięcie. Liczę na to, bo stan mojej wytrzymałości psychicznej już dobiega końca.

„Po walce od 2017 r. pod rządami PiS, gdzie ci sami ludzie wcześniej wykorzystywali tę historię do brudnej walki politycznej, dziś stoją po przeciwnej stronie.”

  - Wówczas pokazywano nasze historie, członków stowarzyszenia, ludzi zniszczonych przez system, bezprawne działania urzędników, funkcjonariuszy państwowych. Dziś dobijają nas w procesach, by nie wypłacić nam odszkodowania. To jest takie draństwo, że brakuje grzecznych słów – opowiedział Marek Kubala w popołudniowym Gości Radia ZET u Beaty Lubeckiej. - Kiedy PiS rozpoczęło batalię przeciwko sędziom, to pan tę kampanię wspierał - zauważyła gospodyni programu. - Założenia i projekty ustaw, zwłaszcza prezydencka wprowadzająca skargę nadzwyczajną, była dla nas ratunkiem. Pozwalała uchylić wyroki, wrócić do pewnych rozstrzygnięć – odpowiedział Kubala: - Niestety praktyka pokazała, że reforma sądów poszła w zupełnie inną stronę. Pan Ziobro zamiast reformy zaoferował nam demolkę  i upolitycznienie sądów. Ja się z tym nie zgodziłem i od tego czasu tzw. publiczna telewizja zablokowała mój udział.

 

- Apeluję do pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który jest głównym winowajcą tego, że wykorzystano nasze krzywdy do brutalnej walki politycznej, żeby zaapelował do nowego prezesa TVP o zorganizowanie debaty z nami, członkami stowarzyszenia Niepokonani 2012 – powiedział Marek Kubala.

- Do prezesa Jarosława Kaczyńskiego mam publiczne pytanie, wręcz głos rozpaczy. Panie prezesie dlaczego pan wykorzystał nasze krzywdy do politycznej, brudnej walki? Dlaczego pan pozwolił na to draństwo w wykonaniu Z. Ziobry, który brutalnie wykorzystał ludzkie dramaty? – zapytał publicznie Marek Kubala.

- Zbigniew Ziobro brutalnie wykorzystał ludzkie dramaty do brudnej walki o reformę wymiaru sprawiedliwości, gdzie wszyscy dziś wiedzą, nawet PiS, że to nie jest żadna reforma, tylko polityczna walka pana Ziobry o przejęcie tych sądów -  powiedział w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej Marek Kubala - były przedsiębiorca, stowarzyszenie Niepokonani 2012, walczący o odszkodowanie za utratę firmy, niesłusznie oskarżony o przestępstwa skarbowe. Kubala domaga się prawie 33 mln. zł. odszkodowania. Biegły wyliczył szkodę na ponad 16 mln. zł.. Przed polskimi sądami walczył najpierw o uniewinnienie, teraz o odszkodowanie. Łącznie walka w sądach trwa już 22 lata.

 - My ludzie pokrzywdzeni umieramy, giniemy. Pamiętali o nas w wyborach do Sejmu, które były w 2019 r., zapraszali nas do telewizji, chętnie nas pokazywali. Dziś milczą – kontynuował Marek Kubala
 - Panie Jarosławie Kaczyński, niech pan dziś zwróci się do tych samych ludzi, do których pisał pan list składając gratulacje i życzenia wytrwałości w procesach i walce o przetrwanie. Życząc, aby ustały powody, dla których stowarzyszenie powstało – powiedział Kubala, który zapytany przez Beatę Lubecką, zaanonsował kongres stowarzyszenia Niepokonani 2012 - Wysłaliśmy zaproszenie do J. Kaczyńskiego na nasz kongres. Liczymy, że zaszczyci nas swoją obecnością. Będzie dużo ludzi pokrzywdzonych, organizacji. Liderów partii politycznych też zaprosiliśmy.

"Ziobro jest zwykłym kłamcą. Ja nie wierzę, że powstanie instytucja sędziów pokoju"

Beata Lubecka: - Słyszałam zapowiedź wiceministra Sebastiana Kalety, że Zbigniew Ziobro spotka się z Pawłem Kukizem i przedstawi mu projekt, gdzie będzie spłaszczona struktura sądów i wprowadzenie instytucji sędziów pokoju. - Ziobro jest zwykłym kłamcą. Ja nie wierzę, że powstanie instytucja sędziów pokoju - odpowiedział Marek Kubala, dodając:
- Paweł jest jakiś naiwny. Nie wiem dlaczego to się obróciło o 180 stopni. Pamiętam, jak mówił, że z bolszewicką partią PiS, która nie szanuje praw człowieka, nigdy w życiu nie pójdzie. Dla nas wszystkich jest wielkim dramatem, że wspiera ten rząd. Beta Lubecka zapytała: - Uważa pan, że Paweł Kukiz zostanie wykiwany? - Już został wykiwany. Nie ma szans, że ustawa o sędziach pokoju wejdzie w życie w takiej formie, jaką Paweł sobie zażyczył – odpowiedział Kubala, dodając: - Jeśli przez 7 lat Zbigniew Ziobro nie zreformował wymiaru sprawiedliwości, tylko go upolitycznił, cały czas przedstawia jakieś argumenty, że to UE mu przeszkadza, a nie robi nic, aby pomóc odzyskać utracone majątki, to wszystko tu idzie w drugą stronę.  

Zdaniem współzałożyciela stowarzyszenia Niepokonani 2012: - Zbigniew Ziobro wprowadza do sądów, politykę, demolkę sądownictwa, sprawy wydłużają się, a skarga nadzwyczajna, która miała być narzędziem pomocy, stała się w rękach pana Ziobry narzędziem instrumentalnym, politycznym. Żaden wniosek zwykłego człowieka o skargę nadzwyczajną nie został rozpatrzony.

 Zdaniem Kubali: - W 2017 r. PiS powołał Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej do ochrony interesów państwa, a gdzie jest instytucja do ochrony naszych interesów, ludzi niszczonych przez to państwo? To, co ja przechodzę z PGRP, to jest coś nie do opisania. Kolejna gehenna. - Walczymy o przetrwanie. Mamy egzekucję, komorników, nie mamy środków do życia, a panowie z W-wy przyjeżdżają i walczą z nami, gorzej niż w procesach karnych, bo tam były jakieś równe prawa, tu tego nie ma – opisał swoja sprawę Kubala.

- Z czego pan teraz żyje? -  zapytała Beata Lubecka. - Nauczyłem się tego prawa przez 22 lata i z komornikami też można wygrać, ale to jest kolejna batalia, wyłączenie spod zajęcia pewnych środków. Tylko to jest taki korowód, taka procedura, że zamiast pracować, to człowiek traci czas na kolejna walkę – odpowiedział Marek Kubala.

RadioZET.pl