,

Magdalena Sroka: Przywrócić program in vitro, żeby nas się więcej rodziło

25.05.2023 15:26

- Przywrócić program in vitro, żeby nas się więcej rodziło – powiedziała Magdalena Sroka w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

Magdalena Sroka
fot. Radio ZET

- Przywrócić program in vitro. Ja jako kobieta, pomimo konserwatywnych poglądów, uważam, że kobiety dziś absolutnie powinny mieć dostępną metodę in vitro po to, żeby nas się więcej rodziło – prezes Porozumienia, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

- Jak chcecie pomóc matkom? Pani powiedziała, że będziecie bronić matek. Trzeba stawiać na rodzinę. Kobiety powinny w Polsce czuć się bezpiecznie. Dostęp do służby zdrowia. Kobiety często nie mają dostępu do ginekologa. Należy tak zmienić system, aby np. mobilnie dojeżdżać do kobiet w mniejszych miejscowościach z opieką specjalistyczną. Zwiększyć dostęp do edukacji – stwierdziła prezes Porozumienia.

„Kobiety dzisiaj w Polsce boją się. Zawsze mówiłam, że ten wyrok Trybunału Konstytucyjnego był potężnym błędem” - Przywrócić program in vitro. Ja jako kobieta, pomimo konserwatywnych poglądów, uważam, że kobiety dziś absolutnie powinny mieć dostępną metodę in vitro po to, żeby nas się więcej rodziło. W zeszłym roku urodziło się najmniej dzieci od II WŚ. Myślę, że to jest ten klimat, który w państwie jest obecny. Mówię o bezpieczeństwie, gdzie kobiety mogą same decydować, czuć, że rodząc dziecko będą miały wpływ na jego wychowanie, nie będą świadkami wojny ideologicznej. Mamy badania, które pokazują, że kobiety dzisiaj w Polsce boją się tego. [rodzić dzieci – red.] Zawsze mówiłam, że ten wyrok Trybunału Konstytucyjnego podyktowany politycznie, był potężnym błędem. To nie jest sprzyjający klimat do zakładania rodziny – podsumowała Magdalena Sroka.

#LUBECKA Jutro ma być głosowanie nad zmianą Ustawy o Służbie Cywilnej. Czy wy zagłosujecie za zmianami? @MagdalenaSroka: Nie.

Porozumienie poprze wniosek o odwołanie ministra Błaszczaka. Czy wasze 4-osobowe koło poprze odwołanie ministra Błaszczaka? - Minister Błaszczak udowodnił swoim zachowaniem, że absolutnie nie nadaje się na ministra obrony narodowej. Jeżeli taki wniosek się pojawi, to Porozumienie poprze - powiedziała Magdalena Sroka – prezes Porozumienia, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

- Jeżeli dochodzi do sytuacji, gdzie w połowie grudnia na terytorium Polski spada rakieta, a opinia publiczna dowiaduje się o tym w kwietniu, mało tego minister Błaszczak mówi, że dowiaduje się o tym w kwietniu, Prezydentzwierzchnik sił zbrojnych dowiaduje się o tym w kwietniu.

„Błaszczak nie odejdzie, bo do tego trzeba mieć odwagę. Tutaj potrzebna jest męska decyzja” - Pani wierzy w wersję wydarzeń ministra Błaszczaka? – zapytała prowadząca. - Słyszeliśmy oświadczenie, które wydał dowódca operacyjnych sił. Wydarzenie bez precedensu. Sytuacja, która pokazuje dzisiaj Rosji, słabość polskiego systemu obrony nieba. Wiemy doskonale, że minister Błaszczak nie odejdzie, bo do tego trzeba mieć odwagę. Tutaj potrzebna jest męska decyzja. Dzisiaj widzimy, że zasłania się polskim mundurem, to było po prostu żenujące – powiedziała prezes Porozumienia.  

„PiS zawsze zasłania się utajnieniem sprawy, albo działaniami na rzecz Rosji” - Podczas Komisji Obrony i Służb Specjalnych minister Błaszczak powiedział, że nic nie będzie mówił, bo opozycja ma już swoją tezę – przypomniała prowadząca. - PiS zawsze zasłania się utajnieniem sprawy, albo działaniami na rzecz Rosji. Mówię o stylu i sposobie reagowania przez rządzących na sytuacje, które wymagają poważnego potraktowania. Opozycja demokratyczna nie jest w stanie dowiedzieć się prawdy. Prawdę dowiadujemy się z ustaleń, które publikują dziennikarze – stwierdził popołudniowy gość Beaty Lubeckiej.

"Otworzyliśmy przed Michałem Kołodziejczakiem możliwości, których wcześniej nie miał. Nie chciał z tego skorzystać, bo nie było show"- Michał Kołodziejczak  zaprezentował swój program na konwencji w maju. On był mocno lewicowy. W naszej ocenie nie do zaakceptowania – prezes Porozumienia, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej. Co się wydarzyło, że wasz romans z AGROunią tak szybko się wypalił? 96 dni upłynęło od momentu podpisania wspólnej deklaracji. - Podpisaliśmy taką deklarację w lutym tego roku. Ona była dość ogólna, natomiast umówiliśmy się na program centrowy. Michał Kołodziejczak zaprezentował swój program na konwencji w maju. On był mocno lewicowy. W naszej ocenie nie do zaakceptowania – powiedziała prezes Porozumienia.

„Umawialiśmy się na zupełnie inny program” - Kołodziejczak was nie uprzedzał, że właśnie tak to może wyglądać? – zapytała prowadząca. - Umawialiśmy się na zupełnie inny program – zrównoważony z ofertą dla przedsiębiorców, w obronie polskiej żywności, z silnym państwem, które zapewnia obywatelom, to co powinno. Są w tym programie elementy, w których proponuje się jakiś centralny zakup, co przypomina czasy, w których ręcznie sterowano centralnie wszystkim. Dziś mamy przykład powrotu przez PiS w  wielu kwestiach do centralnego zarządzania – powiedziała Sroka.

„Otworzyliśmy przed Michałem Kołodziejczakiem możliwości, których wcześniej nie miał. Nie chciał z tego skorzystać, bo nie było show” - Michał Kołodziejczak oskarżył panią, że to oni zrywają porozumienie, a nie pani – zauważyła Beata Lubecka. - Dzisiaj to nie jest czas na polityczną piaskownicę i polityczne przedszkole. Jeśli to dla niego takie ważne, to ja mu mogę nawet medal wystrugać. Podeszliśmy do tego bardzo poważnie. Mam wrażenie, że otworzyliśmy przed Michałem Kołodziejczakiem możliwości, których wcześniej nie miał. Możliwości współpracy nie tylko w obszarze rolnictwa. Nie chciał z tego skorzystać. Zaprosiliśmy go np. na wydarzenie dotyczące edukacji. Ale nie były to dla niego interesujące wydarzenia, ponieważ nie było show – tłumaczyła prezes Porozumienia, dodając: - Polityka to nie tylko wiece, polityka to nie tylko protesty, ale polityka to też druga strona, czyli praca z poziomu parlamentu.

#LUBECKA Według @EKOlodziejczak_ powiedziała pani, że o wszystkim będzie decydował J. Gowin.@MagdalenaSroka: (…) Inną sprawą jest traktowanie swoich współpracowników i dotrzymywanie słowa, umowy.

#LUBECKA A jaką rolę w Porozumieniu pełni teraz Jarosław Gowin? Steruje z tylnego siedzenia? @MagdalenaSroka: Proszę mi wierzyć. Jarosław Gowin nie podjąłby takiej decyzji o współpracy z M. Kołodziejczakiem.

#LUBECKA Patrząc na sondaże, to Porozumienie chyba nie jest Polakom potrzebne? Trzy pójdziecie „trzecią drogą”? @MagdalenaSroka: Nigdy nie podchodziłam do polityki za wszelką cenę. Trzeba działać w zgodzie z sobą.

„Nie wystartujemy sami, jako Porozumienie. Małe ugrupowania nie są w stanie same wystartować w wyborach” - Teraz zostaliście sami, więc do kogo się przytulicie? Samodzielnie nie dacie rady – powiedziała Beata Lubecka. - Ma pani redaktor pełną rację. Nie wystartujemy sami, jako Porozumienie. Małe ugrupowania nie są w stanie same wystartować w wyborach. Jak tylko będę miała do zakomunikowania państwu, jak będzie wyglądała nasza przyszłość, ja jestem o nią spokojna. Oczywiście takie rozmowy są prowadzone po stronie szerokiej opozycji.

RadioZET.pl

Logo radiozet Dzieje się