Hennig-Kloska: Populizmem jest udawanie, że prezydent podpisze ustawę liberalizującą aborcje
- Populizmem jest udawanie, że prezydent podpisze ustawę liberalizującą prawo aborcyjne. Jesteśmy partią radykalnie centrową – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

- Populizmem jest dzisiaj udawanie, że prezydent Andrzej Duda podpisze ustawę liberalizującą prawo aborcyjne. Nie skręcamy w prawo. Jesteśmy partią radykalnie centrową. Radykalne centrum słyszy głosy zarówno z lewej, jak i prawej strony i opiera się populizmowi - powiedziała Paulina Hennig-Kloska, wiceprzewodnicząca partii Polska 2050, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.
Referendum aborcyjne. To proponujecie z PSL, jako pierwsze na 100 dni po wygranych wyborach. Dlaczego właśnie wtedy? - Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz obiecywali swoim wyborcom, że ten temat trzeba będzie zaraz rozwiązać. Zmienić to złe prawo, które wyrokiem tzw. Trybunału Konstytucyjnego zostało wprowadzone – powiedziała posłanka?
Czy sprawa aborcji nie powinna być uregulowana ustawą? Referendum roznieci spory na nowo – powiedziała gospodyni programu. - Bardzo wiele osób uznaje, że już politycy nie mają mandatu do bawienia się tematem aborcji i chcą podjąć tę decyzję w referendum.Sporem będzie jeśli sejm przyjmie uchwałę zmieniającą prawo aborcyjne, a ona zostanie zawetowana przez prezydenta Dudę, lub trafi do Trybunału Konstytucyjnego – tłumaczyła Hennig-Kloska.
„To silny mandat, który odbierze politykom możliwość grzebania przy prawie aborcyjnym”
Czy referendum będzie wiążące, jeśli Polacy uznają, że trzeba zwiększyć prawo do aborcji do 12 tyg. ciąży? - Referendum w pewnych warunkach jest wiążące dla władz. To bardzo silny konstytucyjny mandat, bo jest zapisany w Konstytucji – stwierdziła wiceprzewodnicząca Polski2050, dodając: - Oczywiście musi być 50% frekwencji, ale to jest naszym zdaniem bardzo silny mandat, który odbierze politykom prawo do grzebania przy prawie aborcyjnym. Jeżeli ktoś w przyszłości znowu będzie chciał się bawić życiem i zdrowiem kobiety, to podnieść rękę na tak silny mandat będzie trudniej.
PO i Lewicy taki pomysł się nie podoba. - Jestem tym zdziwiona, jak wielu polityków w Polsce uważa, że wie lepiej. Jestem za liberalizacją prawa aborcyjnego na wzór niemiecki, czyli pod pewnymi procedurami.
"Wspólny start z PSL, był wskazany przez naszych wyborców, jako najbardziej akceptowany"
Czy wasz elektorat zaakceptuje ten alians z PSL? Czy to nie był dla was akt desperacji, bo średnie poparcie spadło poniżej 10%? - Dla wyborców najważniejsze jest to, co zaproponujemy. Prawdziwe sondaże są przy urnie i odbiegają od tych, które mają kreować rzeczywistość - powiedziała Paulina Hennig-Kloska, wiceprzewodnicząca partii Polska 2050, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.
- Zapytaliśmy nasz elektorat czego oczekują. Większa grupa naszych wyborców zapewne chciałaby samodzielnego startu, ale jeśli już wybierać między różnymi wariantami koalicji, to wspólny start z PSL, był wskazany przez naszych wyborców, jako najbardziej akceptowany – powiedziała Hennig-Kloska.
„Nie ma planów na wspólną listę z Porozumieniem i AgroUnią”
- Dla nas jest to szansa na zmianę pokoleniową. W Kosiniak-Kamysz, jako 41-letk i Sz. Hołownia, jako 46-latek patrzą na świat w inny sposób niż osoby, które dziś przechodzą w wiek emerytalny – wskazała wiceprzewodnicząca Polski2050. Czy na tych wspólnych listach znajdą się również miejsca dla Porozumienia i AgroUnii? - Nie ma takich planów i nie ma takich rozmów. Szymon Hołownia nie widzi wspólnego startu z tymi ugrupowaniami – stwierdziła Hennig-Kloska.
„Stworzyć bloki, które pozwolą na zmianę władzy”
Według Pauliny Hennig-Kloski Polska 2050 i PSL są obecnie po rozmowach eksperckich, w przyszłym tygodniu zostaną powołane zespoły polityczne, które zaczną już rozmawiać ewentualnym możliwym wspólnym starcie w kolejnych – nadchodzących wyborach. - Te rozmowy - zdaniem gościa - dadzą obraz, czy to porozumienie jest możliwe i przede wszystkim, czy jest możliwe z poparciem społecznym, bo na ten blok czekają Polacy. Z naszych badań i obserwacji wynika, ze taki blok koalicyjny mógłby zyskać poparcie nawet 16%. Dziś chodzi o to, żeby stworzyć takie bloki, które pozwolą na zmianę władzy, bo naszym celem jest realizacja programów. Aby to było możliwe, mówiliśmy, ze opozycja musi iść nie na jednej liście, ale w dwóch – trzech blokach, bo one są optymalne.
"Na liście wspólnych spraw są też duże rzeczy"
Czy lista wspólnych spraw PSL i Polska 2050 jest już wyczerpana? - To jest zaczątek. Aborcja przykryła inne ważne rzeczy. Tam jest jeszcze odpartyjnienie, wyrzucenie „obajtków”, zastąpienie ich fachowcami - powiedziała Paulina Hennig-Kloska, wiceprzewodnicząca partii Polska 2050, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.
Kolejne ważne sprawy na tej liście to zdaniem Pauliny Hennig-Kloski „postawienie prokuratury odpolitycznionej, sądownictwa, całego aparatu państwa, które dzisiaj zostało upartyjnione. Kolejne sprawy z listy to podwyżki dla osób, którym inflacja zjadła pensje, czyli np. nauczycieli i tych grup budżetówki, które nie dostały wyrównania inflacyjnego.”
- Na tej liście są też duże rzeczy. Reforma edukacji, dzieciaki – ofiary reformy Zalewskiej – cierpią z powodu tego, co dziś dzieje się w oświacie. Symbolem tej reformy ma być znajomość płynnego angielskiego po podstawówce – wyliczała wiceszefowa Polski 2050, dodając: - Kolejne z listy to cały blok dotyczący transformacji energetycznej i bezpieczeństwa żywnościowego. Zmiany w gospodarce pod hasłem „proste podatki”.
Co dzieje się w Trybunale Konstytucyjnym? Czy obecna prezes nadal jest prezesem, skoro zbrakło kworum podczas głosowania? "To jest skutek złego stanowienia prawa. PiS doprowadziło do takiego chaosu, w którym nie wiadomo, kto jest prezesem TK. W Trybunale trwa wojna „ziobrystów” z „kaczystami”, którzy tłuką się o funkcję prezesa TK, bo wiadomo, że pan Święczkowski chciałby zastąpić panią Przyłębską."
Kiedy pani ostatnio kupowała warzywa?
Co moglibyście zrobić, żeby obniżyć inflację?
Jaki Polska 2050 ma pomysł, żeby rozwiązać kryzys mieszkaniowy?
RadioZET.pl