Obserwuj w Google News

18-latka zasłabła w parku rozrywki. Śmigłowiec LPR zabrał ją tuż przed burzą

1 min. czytania
15.07.2021 19:48
Zareaguj Reakcja

Śmigłowiec LPR zabrał z Energylandii w Zatorze (woj. małopolskie) 18-latkę, która zasłabła w kolejce do rollercoastera. Medykom udało się zabrać dziewczynę, zanim nad parkiem rozrywki pojawiła się gwałtowna burza. 

Śmigłowiec LPR
fot. Stanislaw Bielski/REPORTER/East News (ilustracyjne)

18-latka w środę po południu czekała wraz z innymi gośćmi parku rozrywki w Zatorze niedaleko Krakowa w kolejce do jednej z atrakcji Energylandii. Jak podał serwis Fakt.pl, dziewczyna nagle zasłabła i osunęła się na ziemię. 

- Warto podkreślić, że mamy stałą opiekę medyczną na miejscu. Od momentu zgłoszenia wypadku mija kilkanaście do kilkudziesięciu sekund do udzielenia pomocy. Bezpieczeństwo to u nas fundament - mówił cytowany przez serwis Krystian Kojder, rzecznik Energylandii. 

LPR lądowało tuż przed burzą

Po udzieleniu wstępnej pomocy okazało się, że niezbędne będzie wezwanie do dziewczyny śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratowniczego ( LPR). Park rozrywki udostępnił miejsce do lądowania, dzięki czemu ratownicy mogli bezpiecznie zabrać z Zatora poszkodowaną 18-latkę. Dziewczyna trafiła do szpitala w Chrzanowie.

Justyna Sochacka, rzecznik prasowy LPR, w rozmowie z Fakt.pl podkreśliła, że śmigłowiec przyleciał do Energylandii tuż przed gwałtowną burzą, która w środę nawiedziła Małopolskę. Dodała, że śmigłowce ratownicze wyposażone są w radar burzowy. Gdyby ryzyko wystąpienia nawałnicy byłoby zbyt duże, załoga helikoptera mogłaby zrezygnować z lądowania w Zatorze. Tak jednak na szczęście się nie stało.

Redakcja poleca

RadioZET.pl/Fakt.pl