Obserwuj w Google News

Wszedł do basenu, chwilę później doszło do tragedii. Nie udało się go uratować

1 min. czytania
23.01.2023 15:33
Zareaguj Reakcja

Nie żyje mężczyzna, który zasłabł w niedzielę w wodzie na miejskiej pływalni w Augustowie (woj. podlaskie). Ratownicy basenowi oraz wezwani pracownicy pogotowia próbowali go reanimować. Niestety, 66-latka nie udało się uratować.

Karetka
fot. Piotr Kamionka/REPORTER (zdjęcie poglądowe)

Do tragedii, o której poinformował portal tvn24.pl, doszło w niedzielę ok. godz. 16:30 na miejskiej pływalni, prowadzonej przez Centrum Sportu i Rekreacji w Augustowie (woj. podlaskie). 

Augustów. Tragedia na basenie. Nie żyje 66-latek

66-letni mieszkaniec miasta najpierw korzystał z sauny, a następnie udał się do basenu. Przebywając w wodzie, zasłabł i natychmiast na pomoc ruszyło mu trzech ratowników. Po wyciągnięciu z wody próbowali go reanimować, a równocześnie wezwali pogotowie.

Gdy sanitariusze przybyli na miejsce, podjęli jeszcze jedną próbę reanimacji augustowianina. Niestety, mężczyzny nie udało się już uratować. Cała akcja trwała kilkadziesiąt minut.

Redakcja poleca

Do obiektu dotarła również policja oraz prokurator. Śledczy będą teraz wyjaśniać przyczyny oraz dokładne okoliczności śmierci 66-latka. Wiadomo już, że we wtorek w godzinach popołudniowych ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok. 

- Wtedy poznamy wstępne przyczyny śmierci. Na razie wykluczyliśmy udział osób trzecich - powiedział w rozmowie z TVN 24 Krzysztof Siemienowicz, zastępca Prokuratora Rejonowego w Augustowie.

NAPISZ DO NAS

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś intrygującego lub bulwersującego? Chcesz, żebyśmy opisali ważny problem? Napisz do nas! Informacje, zdjęcia i nagrania możesz przesłać nam na informacje@radiozet.pl.

RadioZET.pl/tvn24.pl