Obserwuj w Google News

Wniosek o list żelazny dla Sebastiana Majtczaka. Nowe fakty ws. 32-latka z bmw

2 min. czytania
04.10.2023 09:31
Zareaguj Reakcja

Obrońca poszukiwanego listem gończym Sebastiana Majtczaka złożył wniosek o wystawienie listu żelaznego dla 32-letniego kierowcy bmw – poinformował w środę rano adwokat Bartosz Tiutiunik.

Sebastian Majtczak
fot. Policja

Mecenas Bartosz Tiutiunik poinformował, że list żelazny, o który złożył wniosek w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim, może pozwolić  Sebastianowi Majtczakowi na odpowiadanie w procesie z wolnej stop, a także na uniknięcie tymczasowego aresztowania po wpłacie poręczenia majątkowego. – Nie jest wolą i zamiarem pana Majtczaka uchylanie się przed wymiarem sprawiedliwości – powiedział PAP.

– Kiedy mój klient był legalnie za granicą, jednego dnia postawiono mu zarzuty, zdecydowano o tymczasowym aresztowaniu i wydano europejski nakaz aresztowania. Przy całym tragizmie sytuacji, mojemu klientowi nie dano szansy na zajęcie stanowiska procesowego. Złożyłem wniosek o list żelazny – wyjaśnił mecenas Tiutiunik.  Wcześniej adwokat w rozmowie z Radiem ZET stwierdził, że jego klient nie przyjedzie do Polski, by zostać tymczasowo aresztowanym. Dodał, że nie miał zakazu opuszczania kraju ani obowiązku informowania o zmianie miejsca zamieszkania.

Redakcja poleca

Czym jest list żelazny?

List żelazny – zgodnie z kodeksem postępowania karnego – to specjalny dokument, wydawany przez właściwy miejscowo sąd okręgowy, zapewniający oskarżonemu pozostawanie na wolności do czasu prawomocnego ukończenia postępowania. Wydanie listu można uzależnić od złożenia poręczenia majątkowego.

Oświadczenie adwokata rodziny ofiar wypadku na A1

Rodzina ofiar wypadku na A1 domaga się zmiany kwalifikacji czynu poszukiwanego Sławomira Majtczaka. – Jako pełnomocnik rodziny ofiar wypadku złożyłem do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim wniosek o zmianę kwalifikacji czynu na zabójstwo – powiedział we wtorek PAP adwokat bliskich rodziny z Myszkowa, która zginęła na autostradzie w Sierosławiu.

– Wniosek to tylko sugestia. Postępowanie prowadzi prokuratura, ona jest niezależna – zastrzegł Łukasz Kowalski. – Po analizie akt i podzieleniu się swoimi wątpliwościami z rodziną zasugerowałem, że być może mamy do czynienia z zabójstwem w zamiarze ewentualnym. I pismo o zmianę kwalifikacji czynu sprawcy wypadku na zabójstwo z zamiarem ewentualnym zostało wysłane rano pocztą do piotrkowskiej prokuratury. Oczywiście prokuratura dostała już wniosek także w wersji elektronicznej – zaznaczył.

Adwokat rodziny ofiar podkreślił wyjątkowy charakter wypadku. – Sugerujemy, aby prokuratura rozważyła pewne wątki zabezpieczając pod tym kątem dowody. Dla mnie, jeżeli ktoś jedzie 253 kilometry na godzinę to jest zabójcą, bo zrobił sobie tor wyścigowy z autostrady – podsumował.

Nie przegap