Siły Ukrainy odbiły z rąk Rosjan ważne lotnisko. "Walki wciąż trwają"
Lotnisko w Hostomlu koło Kijowa zostało odbite przez siły ukraińskie z rąk żołnierzy rosyjskich - ogłosiła w czwartek wieczorem kancelaria prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Ukraina w nocy ze środy na czwartek została zaatakowana przez Rosję. Pociski rakietowe i artyleryjskie spadły na m.in. Charków, Winnicę, Iwano-Frankowsk czy Kijów. Miejscowe media po południu 24 lutego poinformowały m.in. o ciężkich walkach w miejscowości Hostomel w obwodzie Kijowskim, na północ od ukraińskiej stolicy.
Hostomel. Lotnisko odbite z rąk Rosjan
Pisaliśmy o tym, że Rosjanie zajęli miasto, a rosyjskie śmigłowce przeprowadziły atak na tamtejsze lotnisko wojskowe. Ukraińskie władze przekazały, że zestrzelono trzy rosyjskie helikoptery.
W czwartek wieczorem kancelaria prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego ogłosiła, że lotnisko w Hostomlu zostało odbite przez siły ukraińskie z rąk żołnierzy rosyjskich. O odbiciu lotniska poinformowała też Rada Najwyższa Ukrainy na swoim kanale Telegramu. „Hostomel znajduje się całkowicie pod kontrolą wojsk ukraińskich” - napisano.
W ciągu dnia ukraiński Sztab Generalny podawał, że na lotnisku w Hostomlu wysadzono desant z 20 rosyjskich śmigłowców Ka-52 i Mi-8. "Toczą się walki” przekazano. Prezydent Zełenski powiedział później, że „wrogi desant w Hostomlu jest blokowany, wojska otrzymały rozkaz jego likwidacji”.
Oprócz tego, sztab przekazał, że "samoloty przeciwnika z lotnisk na Białorusi wykonywały demonstracyjne działania" wzdłuż północnego odcinka granicy.
RadioZET.pl/PAP