Nocna tragedia na drodze. Nie żyją dwie osoby
Śmiertelny nocny wypadek w Bieruniu. Osobówka uderzyła w słup, dachowała i wpadła do rowu. Nie żyją dwie osoby, a jedna trafiła do szpitala.

W poniedziałek, 18 września około godziny 1 w nocy na ulicy Wawelskiej w Bieruniu doszło do tragicznego w skutkach wypadku. "Kierujący samochodem osobowym, którym podróżowało trzech mężczyzn, z nieustalonych przyczyn utracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego wypadł z drogi, uderzył w słup i wpadł do rowu" - podało dla PAP, Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
Na miejsce wypadku zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej, trzy zespoły ratownictwa medycznego, patrole policji oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Osobowy fiat był doszczętnie zniszczony, strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych, aby uwolnić poszkodowanych mężczyzn.
Tragiczny wypadek w Bieruniu. Nie żyją dwie osoby
Jedna osoba poniosła śmierć na miejscu wypadku. Drugi mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala, gdzie niedługo potem zmarł. Trzeci z uczestników tego zdarzenia trafił do szpitala karetką, jego stan określany jest jako poważny.
Czynności na miejscu tragedii przez wiele godzin prowadzili policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora. Na ulicy Wawelskiej w Bieruniu wciąż mogą występować utrudnienia w ruchu.