Zmiany w prawie budowlanym. Rząd podjął decyzję o przydomowych schronach
Przydomowe schrony oraz „ukrycia doraźne” o powierzchni do 35 metrów kwadratowych od 2023 roku można będzie budować bez konieczności uzyskiwania pozwoleń na budowę. Obecnie w Polsce doliczono się miejsc schronienia mogących pomieścić łącznie zaledwie 1,3 mln osób.

Wojna w Ukrainie zmieniła podejście do zagadnień bezpieczeństwa państwa oraz Polaków. Uchwalona została ustawa o obronie ojczyzny, a MON dokonał rekordowych zakupów sprzętu – czołgów, armatohaubic samobieżnych i samolotów – oraz zapowiedział wyposażenie polskich wojsk w setki wyrzutni artylerii rakietowych.
Duże braki stwierdzono także w kwestii zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom. Z opublikowanego pod koniec czerwca 2022 roku przez komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej wynika, że w Polsce jest 62 000 schronów, które pomieszczą 1,3 mln osób. Oznacza to, że pozostałe 36,7 mln obywateli w razie ataku nie będzie miało gdzie się schronić. Rząd chce więc umożliwić Polakom wzięcia sprawy w swoje ręce: budowa przydomowych schronów i „ukryć doraźnych” o powierzchni do 35 metrów kwadratowych nie będzie już wymagać uzyskania pozwolenia na budowę.
Schrony bez pozwolenia na budowę. 36 mln Polaków nie ma gdzie się ukryć
Projekt zmian w prawie budowlanym opublikowano w Rządowym Centrum Legislacji. Nowe zapisy mają zachęcić Polaków do budowania na własną rękę schronów dla siebie i swoich rodzin. W tym celu uproszczono przepisy, likwidując obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę w przypadku konstrukcji o powierzchni do 35 metrów kwadratowych.
Zmiana dotyczy także „ukryć doraźnych”. W Polsce potrzebne są miejsca, w których będzie można schronić się bezpiecznie przed ewentualnymi bombardowaniami czy ostrzałem artyleryjskim lub rakietowym. Wojna w Ukrainie pokazała, że Rosjanie często za cel obierali obiekty cywilne.
Nowelizacja Prawa budowlanego przewiduje także poluzowanie przepisów dotyczących budowy domów powyżej 70 metrów kwadratowych. Obecnie to na takim metrażu przebiega granica, po której trzeba otrzymywać pozwolenie na budowę. Od 2023 roku domy jednorodzinne o maksymalnie dwóch kondygnacjach, powstające w cele zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych, nie będą wymagały uzyskania pozwolenia na budowę niezależnie od ich metrażu.
Bez uzyskiwania pozwolenia będzie można także stawiać kioski i pawilony sprzedaży ulicznej o powierzchni zabudowy nie większej niż 15 metrów kwadratowych, a także jednokondygnacyjne budynki gospodarcze i wiaty związane z produkcją rolną o powierzchni zabudowy do 300 metrów kwadratowych, rozpiętości konstrukcji nie większej niż 6 m oraz wysokości nie większej niż 6 m.
Z takiego obowiązku zwolnione zostaną także budowy masztów flagowych o wysokości od 3 do 7 m posadowionych na gruncie. Nowelizacja ma wejść w życie w 2023 roku.
RadioZET.pl/Fakt