Oceń
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej opublikowała przełomowe dane, z których wynika, że na Marsie – który uważany jest za planetę najbardziej zdatną do kolonizacji, zaraz po Ziemi – odkryto kolosalne ilości zamrożonej wody. Oczywiście w samym tym fakcie nie ma nic nadzwyczajnego, ponieważ donoszono o tym już znacznie wcześniej.
Wody mogłoby wystarczyć nawet dla ogromnego miasta
Jak donosi WP Tech, tym razem jednak okazuje się, że ilości te są znacznie większe niż początkowo zakładano!
Jak pisze WP Tech, najnowsze odkrycie pozwala stwierdzić, że warunki kolonizacyjne Czerwonej Planety mogą okazać się jeszcze łatwiejsze. Według sensacyjnych doniesień naukowców NASA, pokłady zamrożonej wody mogą mieć nawet po 1000 metrów grubości – co oznacza, że tego związku chemicznego mogłoby starczyć na całe stulecia funkcjonowania bardzo dużego miasta!
Jak dowiadujemy się z WP Tech, suchy i wodny lód na Marsie widać nawet z Ziemi. Dopiero teraz jednak wiadomo, jak głęboko może sięgać zamarznięta woda. Zdaniem ośrodka Caltech, pokłady lodu mierzące około 1000 metrów grubości znajdują się najprawdopodobniej na głębokości 2,3 metra pod suchym lodem – czytamy w WP Tech.
Fundamentalne znaczenie w kontekście tego odkrycia ma fakt, iż do tej pory uznawano, że do wydobycia tego niezbędnego do życia surowca potrzebne byłyby ściśle wyspecjalizowane narzędzia.
Warto jednak podkreślić, że istotny problem stanowi lokalizacja pokładów lodu – znajduje się on w okolicy biegunów gdzie z kolei panuje zbyt zimna temperatura, nie sprzyjająca człowiekowi – tak więc trudno byłoby rozpocząć kolonizację Czerwonej Planety akurat w tym miejscu.
RadioZET.pl/WP Tech/nasa.gov/o2.pl/Twitter
Oceń artykuł