Pioruny nad Polską widoczne z kosmosu. Pierwsze takie zdjęcia
Po raz pierwszy w historii satelita na orbicie okołoziemskiej zarejestrował wyładowania atmosferyczne. Na zdjęciach opublikowanych przez Europejską Organizację Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych (EUMETSAT) widać również pioruny nad Polską.

Pogoda, zwłaszcza w lecie, na półkuli północnej obfituje w nagłe zmiany aury. Szczególnie dotyczy to burz, którym towarzyszą pioruny. Spektakularne wyładowania atmosferyczne do tej pory obserwowano tylko z poziomu ziemi lub niewielkiej wysokości. Dzięki zdjęciom udostępnionym przez Europejską Organizację Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych (EUMETSAT) burze można oglądać dokładnie także z orbity okołoziemskiej.
Najnowsze zdjęcia zostały wykonane przez nowy instrument, który w grudniu ubiegłego roku został umieszczony na wysokości 36 tys. kilometrów nad równikiem w Afryce - poinformowało BBC News. Phil Evans, dyrektor generalny EUMETSAT w rozmowie z brytyjskim nadawcą publicznym dodał, że to pierwszy taka obserwacja meteorologiczną nad Europą i Afryką.
Burze nad Polską. Pioruny widoczne z kosmosu
Jedna z opublikowanych obserwacji dotyczy okresu 8-11 czerwca. Na opublikowanym nagraniu dokładnie widać zarys europejskiego kontynentu i co chwilę pojawiające się pulsujące, jasne punkty na mapie. Spektakl piorunów można zauważyć również nad Polską.
- Minimalny czas wykrycia błyskawicy to sześć dziesiątych milisekundy. To 1000 razy szybciej niż mrugnięcie okiem – powiedział Guia Pastorini z włoskiej firmy lotniczej Leonardo, która zaprojektowała i zbudowała pogodowy instrument.
Simon Keogh z UK Met Office w rozmowie z BBC News podkreślił, że wyładowania atmosferyczne uderzające z chmur na ziemię to zaledwie 10 proc. wszystkich piorunów. Pozostałe można zauważyć tylko powyżej powierzchni naszej planety. Dlatego dane z nowego instrumentu kosmicznego pozwolą jeszcze dokładniej przewidywać pogodę i badać skutki zmian klimatycznych.
RadioZET.pl/BBC News