Obserwuj w Google News

3-latek błąkał się po Gdańsku. Rodzice poszli zgłosić zaginięcie, teraz mają problem

2 min. czytania
10.07.2023 16:07
Zareaguj Reakcja

Jeden z mieszkańców w gdańskiej dzielnicy Orunia zaalarmował służby, gdy zobaczył błąkającego się po mieście 3-latka. Mundurowi zajęli się dzieckiem. Po kilku godzinach na komisariat przyszli rodzice, by zgłosić zaginięcie chłopca. Maluch trafił do pieczy zastępczej, a opiekunowie mają teraz poważny problem.

Gdańsk, 3-latek błąkał się po mieście
fot. Bartlomiej Magierowski/East News, zdj. ilustracyjne

3-letni chłopczyk błąkał się w sobotę 8 lipca o poranku przed jednym ze sklepów w Gdańsku, w dzielnicy Orunia. Zaniepokoiło to jednego z mieszkańców, który zaalarmował służby.

Gdańsk. 3-latek w piżamie błąkał się po mieście

Mundurowi zajęli się małym dzieckiem, które nie zdołało ułatwić im pracy. "Chłopiec nie potrafił powiedzieć gdzie mieszka, był ubrany jedynie w piżamę oraz trampki i policjanci podejrzewali, że może mieszkać w pobliżu. Funkcjonariusze sprawdzili pobliskie ulice, rozmawiali z mieszkańcami oraz pracownikami sklepów, jednak w trakcie czynności nie ustalili adresu chłopca. Zgodnie z procedurami dzieckiem dalej zajęła się rodzina zastępcza" – relacjonowali policjanci z Gdańska.

Redakcja poleca

Po kilku godzinach na komisariat zgłosili się rodzice 3-latka. Ok. godziny 14 przyszli na policję, by zgłosić zaginięcie dziecka. "Szybko się okazało, że chłopiec, którym zaopiekowali się policjanci, jest synem zgłaszających. 33-letni ojciec oraz 25-letnia matka wyjaśnili, że drzwi ich mieszkania były zamknięte na klucz, jednak chłopiec poradził sobie z tym zabezpieczeniem i, podczas gdy spali, wyszedł" – przytoczyli policjanci.

Rodzice 3-latka zostali przesłuchani, grozi im poniesienie odpowiedzialności za porzucenie małoletniego. Za niedopełnienie obowiązku troszczenia się o małoletniego poniżej lat 15 grozi do trzech lat więzienia.

NAPISZ DO NAS

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś intrygującego lub bulwersującego? Chcesz, żebyśmy opisali ważny problem? Napisz do nas! Informacje, zdjęcia i nagrania możesz przesłać nam na informacje@radiozet.pl.

RadioZET.pl