Obserwuj w Google News

Najsłynniejsze platformy zakupowe z zarzutami. Grożą im gigantyczne kary

2 min. czytania
04.09.2023 15:39
Zareaguj Reakcja

1 stycznia bieżącego roku miejsce miała prawdziwa rewolucja w przepisach związanych z ochroną konsumenta. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdził, jak po 9 miesiącach sklepy poradziły sobie z wdrożeniem nowego prawa. Wielu sprzedawców wciąż działa na bakier z nowymi przepisami.

Najsłynniejsze platformy zakupowe z zarzutami. Grożą im gigantyczne kary
fot. LUKASZ SZCZEPANSKI/REPORTER/East News

UOKiK prześledził sklepy pod kątem przestrzegania dyrektywy Omnibus. Przepisy nakładają na działających w internecie przedsiębiorców nowe obowiązki informacyjne, np. podawanie numeru telefonu, informowanie czy i jak weryfikują udostępniane opinie, a w przypadku platform handlowych – wskazywanie, czy dana oferta pochodzi od przedsiębiorcy czy od osoby fizycznej niebędącej przedsiębiorcą. UOKiK nie ma wątpliwości: nawet największe platformy zakupowe nie podołały nowym przepisom.

Glovo, Uber Eats, Pyszne.pl, Wolt, Bolt Food, Aliexpress, Empik i inni pod lupa UOKiK

Nowe przepisy nałoży na e-sprzedawców szereg obowiązków, w tym tych informacyjnych. Wymagane jest również, by dostawcy internetowych platform handlowych w sposób jasny i zrozumiały wskazywali jak podzielone są obowiązki związane z realizacją umowy zawieranej na platformie między nimi a dostawcami oferowanych produktów i usług. Z punktu widzenia konsumenta jasna informacja o tym kto odpowiada na przykład za dostawę produktu lub obsługę płatności (sprzedawca czy operator platformy handlowej) jest istotna, choćby w przypadku konieczności złożenia reklamacji.

Redakcja poleca

 UOKiK przyjrzał się usługodawcom w sieci i w 19 przypadkach stwierdził naruszenia. „Najczęściej nie informowano w sposób wymagany przepisami o tym, że sprzedający na platformie podmiot jest przedsiębiorcą (np. taka informacja występowała tylko w regulaminie platformy), a informacje o podziale obowiązków pomiędzy platformą a sprzedawcami były rozproszone w kilku dokumentach. Większość przedsiębiorców - po interwencji Prezesa UOKiK -  zmieniło swoje działania lub deklaruje wprowadzenie modyfikacji” – czytamy w komunikacie.

Wśród nich są dostawcy takich platform, jak Glovo, Uber Eats, Pyszne.pl, Wolt, Bolt Food, Aliexpress, Wakacje.pl, FREE NOW, Uber, Bolt, Facebook, Morele.net, Empik, Triverna.pl, Amazon czy Allegro.

Redakcja poleca

- Prawidłowo realizowany obowiązek informacyjny to większa ochrona konsumentów korzystających z e-commerce. Kupując produkty, zamawiając jedzenie czy decydując się na skorzystanie z usługi poprzez platformę internetową, konsumenci powinni mieć łatwy dostęp do kluczowej informacji o tym czy podmioty, z którymi zawierają umowę, są przedsiębiorcami, czy osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej. Od tego zależą choćby przysługujące im prawa. Jeśli nie zawierają umowy z przedsiębiorcą – nie są chronieni prawem konsumenckim i nie dotyczą ich wynikające z niego przywileje. Przykładowo, nie będą mieć zapewnionej ustawowej możliwości odstąpienia od umowy zawartej na odległość - mówił Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK. 

Niektóre platformy – mimo wezwań UOKiK- nie zmieniły swoich praktyk. Prezes Urzędu Tomasz Chróstny postawił spółkom Zalando, Booking i Travelist zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów, za co grozi kara do 10 proc. obrotu.

Nie przegap