Obserwuj w Google News

Wyrwane okna, zniszczone kościoły i martwe zwierzęta. Tragiczne skutki powodzi

3 min. czytania
21.06.2020 15:53
Zareaguj Reakcja

Wyrwane okna, zalane domy, zniszczony żłobek, centrum kultury i dwa kościoły - to dotychczasowy bilans strat, spowodowanych powodzią w miejscowości Łapanów (województwo małopolskie). Jest tragicznie - relacjonują mieszkańcy, którzy w trakcie kilku godzin stracili swój dobytek. Wskutek powodzi śmierć poniosły również zwierzęta hodowlane. Na miejscu cały czas pracują strażacy. Trwa walka ze skutkami żywiołu. Sieć obiegły wstrząsające nagrania oraz zdjęcia, które pokazują ogromną skalę zniszczeń.

Wyrwane okna, zniszczone kościoły i martwe zwierzęta. Tragiczne skutki powodzi
fot. OSP KSRG Leszczyna- Ochotnicza Straż Pożarna/Facebook

Dramat mieszkańców Łapanowa w Małopolsce relacjonuje Polsat News. W nocy z soboty na niedzielę doszło do gwałtownego wezbrania poziomu wody w lokalnej rzece. Woda wdarła się do domów, a powódź objęła całe centrum małopolskiej miejscowości – czytamy na portalu. Zniszczenia są ogromne – taką informację przekazał stacji lokalny samorząd.

Woda zrujnowała nie tylko domy mieszkalne i ich wyposażenie, ale również żłobek, centrum kultury i dwa kościoły. Jedna ze świątyń stanowi zabytek – dowiadujemy się. W sieci pojawiły się zdjęcia z akcji, prowadzonej przez strażaków na tym terenie. Trwa zacięta walka z żywiołem.

Jest tragicznie, drogi zostały uszkodzone, kanalizacja jest ruszona, straty będą niesamowite

- miał powiedzieć w rozmowie z Polsatem jeden z mieszkańców Łapanowa. Żywioł wyrwał okna w domach, mieszkania podtopione są nawet na metr głębokości. Wiele uszkodzeń może być nieodwracalnych. Jak mówiła dziennikarzom jedna z mieszkanek Łapanowa, gdyby żywioł szturmował jej dom 15 minut dłużej wówczas mogłaby nie zdążyć zabrać swojego wnuka, który spał w pokoju na parterze. Kobieta uratowała dziecko w ostatniej chwili.

Na zdjęciach widać skalę zniszczeń. Domy w Łapanowie wyglądają tragicznie po ataku żywiołu. Wyrwane okna, drzwi, zniszczone łazienki, przez powódź z mieszkań wypływały także meble.

Alert RCB znów działa. Wysłano SMS-y z ostrzeżeniem do 5 województw

Ucierpieli jednak nie tylko mieszkańcy samego Łapanowa. Woda szturmowała również pobliskie miejscowości.

Myślałam, że utopiły nam się dwie krowy, ale nic im się nie stało. W stajni mam jednak martwych trzydzieści królików

- mówiła dziennikarzom stacji kobieta mieszkająca w okolicy.

Sztab kryzysowy w Łapanowie, wizyta Andrzeja Dudy

Wojewoda małopolski Piotr Ćwik w niedzielę wczesnym popołudniem udał się do miejscowości Łapanów (pow. bocheński), gdzie ubiegłej nocy z powodu gwałtownych opadów ewakuowano 48 osób. W Krakowie wkrótce rozpocznie się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy.

W związku z lokalnymi powodziami w woj. małopolskim wojewoda Piotr Ćwik, wspólnie z prezydentem Andrzejem Dudą, wezmą udział w sztabie kryzysowym w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie.

Alert RCB działa. Ekstremalne zjawiska pogodowe w prawie całej Polsce

Z powodu ulew, które w weekend przechodzą nad Małopolską straż podjęła już ponad 300 interwencji. Ponad połowa z nich dotyczyła pow. limanowskiego; 80 powiatu myślenickiego, a 50 bocheńskiego. Trwa szacowanie strat, a strażacy kontynuują działania.

W pow. bocheńskim większość interwencji miała miejsce w Łapanowie. W nocy, m.in. przy pomocy pontonów, ewakuowanych zostało tam 48 osób. W związku z trudną sytuacją w regionie na miejsce udał się wojewoda.

Służby już podjęły liczne interwencje, a zapewne jeszcze wiele pracy przez nami, gdyż sytuacja jest dynamiczna. Straż Pożarna jest w pełnej gotowości do dalszych, intensywnych działań

- podkreślił Ćwik.

Jesteśmy też w kontakcie z samorządami choćby pod kątem przekazywania informacji na temat wsparcia finansowego dla poszkodowanych mieszkańców

- zapewnił.

Miejmy nadzieję, że niebawem sytuacja zacznie się uspokajać, choć oczywiście wszyscy mamy świadomość, że musimy się liczyć z siłą żywiołu

- dodał wojewoda.

Ogromna powódź zbiera śmiertelne żniwo. Nie żyje kilka osób

W Małopolsce prawie 1400 osób pozostaje bez prądu.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w niedzielę przed intensywnym deszczem, burzami z gradem i silnym wiatrem na Śląsku i w Małopolsce; wcześniej IMGW poinformowało, że na tych obszarach możliwe jest podniesienie alertu do trzeciego, najwyższego stopnia.

Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku

RadioZET.pl/Polsat News/PAP