,

Mucha: Min. Kowalczyk udaje głupa. Spodziewam się, że zarobi na tym jakiś pociotek działacza PiS

29.03.2023 17:00

- Minister Kowalczyk udaje głupa. Spodziewam się, że znowu zarobi na tym jakiś pociotek pisowskiego działacza powiedziała Joanna Mucha w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

 

Joanna Mucha
fot. Radio ZET

Rząd najwyraźniej wystraszył się rolników, chce ograniczyć napływ zboża z Ukrainy do Polski. Premier Mateusz Morawiecki powiedział dziś podczas konferencji prasowej: "Chcę jednoznacznie powiedzieć, że poleciłem panu premierowi Kowalczykowi wypracowanie odpowiednich zasad, bardzo szybko, które nie tylko pozwolą nam upłynnić część zboża, które zostało zgromadzone w Polsce, to znaczy sprzedać w północnej Afryce, na Bliskim Wschodzie - tam, gdzie zresztą to zboże miało trafiać - ale również wprowadzenie odpowiednich przepisów, zapisów, które będą pozwalały ograniczyć wpływ zboża ukraińskiego do Polski". Tymczasem w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi trwa w tej sprawie okrągły stół. 

 - Pan minister Kowalczyk udaje głupa i mówi, że nie jest w stanie tego ustalić. Jest w stanie. Rząd ma pod sobą wszystkie służby. Służby, które obsługują celnie zboże, które wjeżdża do Polski. Służby są w stanie ustalić, kto wwiózł, komu sprzedał, gdzie sprzedał itd. - powiedziała Joanna Mucha, wiceprzewodnicząca Polska 2050, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

„Znowu jakiś brat, szwagier, albo inny pociotek pisowskiego działacza” - Chciałabym się dowiedzieć, kto na tym zarobił? [ukraińskie zboże – red.] Ktoś wwiózł zboże, które kupił bardzo tanio i sprzedał je po polskich cenach, czyli napchał sobie bardzo głęboko kieszenie. Pytanie – kto na tym zarobił? – kontynuowała posłanka Polski 2050, dodając: - Wszelkie dane są do ustalenia przez pana ministra Kowalczyka. Spodziewam się, że to jest znowu jakiś brat, szwagier, albo inny pociotek pisowskiego działacza i że to oni na tym zarobili.

- Ministerstwo [rolnictwa – red.] pali głupa. Branża, wiele miesięcy temu, proponowała na własny koszt, że zorganizują transport tego zboża, które trzeba przepakować, bo tam jest inny rozstaw osi torów. Branża chciała sama to zorganizować, sfinansować [przepakować ukraińskie zboże – red.], minister Kowalczyk w ogóle nie był tym zainteresowany – stwierdziła Joanna Mucha. - Jestem dramatycznie oburzona tą sytuacją. Tutaj na Lubelszczyźnie rolnicy naprawdę cierpią, ponosząc realne straty.

"Minister Kowalczyk i komisarz Wojciechowski powinni ponieść odpowiedzialność" - Oczywiście, że poprzemy wotum nieufności dla ministra Kowalczyka [złożone przez PSL – red]. Podpisaliśmy się pod tym wnioskiem. Pan minister Kowalczyk powinien ponieść odpowiedzialność. Być może komisarz Wojciechowski również powinien ponieść odpowiedzialność - powiedziała Joanna Mucha, wiceprzewodnicząca Polska 2050, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

- PSL proponował, żeby to wjeżdżające zboże było objęte kaucją, która później byłaby zwracana. Minister Kowalczyk nie był zainteresowany. Ja się pytam, gdzie był pan komisarz Wojciechowski, jakie zrobił analizy na ten temat, z kim rozmawiał, czy postawił na forum Komisji Europejskiej ten temat do szybkiego procedowania? – powiedziała wiceprzewodnicząca Polski 2050, dodając: - Dziś to wygląda tak, jakby pan minister Kowalczyk chciał ten gorący kartofel przerzucać do Komisarza Wojciechowskiego, a za chwilę ten się odwinie i powie, że to można było zrobić w Polsce.

„Nie ma wątpliwości, że ktoś z bliskich rządowi ludzi napchał sobie kieszenie”  Według posłanki sprawę ukraińskiego zboża można było można było rozwiązać w Polsce, pomagając Ukrainie i nie szkodząc polskim rolnikom. - Chciałabym się dowiedzieć, kto na tym zarobił i czyja to jest rodzina, lub przyjaciele z dziecięcych lat. Jakoś nie mam wątpliwości, że jeśli tak cicho jest o tym, kto operacyjnie zajmował się tym handlem zbożem, to naprawdę nie ma wątpliwości, że ktoś z bliskich rządowi ludzi napchał sobie kieszenie – stwierdziła Mucha.

- Koalicja rządząca i tak obroni pana ministra Kowalczyka – zauważyła prowadząca. - I weźmie na siebie odpowiedzialność za tego pana ministra, który od miesięcy był tak dramatycznie nieudolny. Teraz będą chcieli upłynnić to zboże. Jestem ciekawa, ile nas to będzie kosztować?

"Chcę Jarosławowi Kaczyńskiemu powiedzieć, że nie jest polską Konstytucją" Prezes Kaczyński powiedział, że Julia Przyłębska nadal jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego. - Chcę Jarosławowi Kaczyńskiemu powiedzieć, że nie jest polską Konstytucją. Tu sięgamy do Konstytucji i do ustaw. Julia Przyłębska nie jest prezeską Trybunału Konstytucyjnego - powiedziała Joanna Mucha, wiceprzewodnicząca Polska 2050, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

„Kolejna kadencja PiS oznacza koniec niezależnych mediów” @pikus_pol: Jak się Pani Poseł żyje w Polsce? Czy czuje ucisk PiS-owskiego reżimu? - Czuję, że kolejna, ewentualna kadencja PiS będzie oznaczała koniec mediów niezależnych od PiS-u i to, że nie będzie już w Polsce niezawisłych sędziów. Brak niezawisłych sądów i sędziów oznacza, że władza może robić absolutnie wszystko, bo nie ma nad nią żadnej kontroli. Władza z obywatelem może też zrobić absolutnie wszystko, może obywatela wyrzucić z pracy, zamknąć w więzieniu, bo nie będzie miał tego, kto rozliczyć. Jesteśmy na złej PiS-owskiej drodze, postrzeganej, jako łatwa i przyjemna, ale ona się źle kończy.

"Naszym wielkim zadaniem jest ściąganie owczej skóry z grzbietu wilka" - Naszym wielkim zadaniem jest ściąganie owczej skóry z grzbietu wilka – Konfederacji, która jest prorosyjska, dramatycznie antykobieca, która wspiera Kaję Godek, dramatycznie drapieżna, jeśli chodzi o relacje międzyludzkie, bo ten darwinizm społeczny jest niezwykle niebezpieczny - powiedziała Joanna Mucha, wiceprzewodnicząca Polska 2050, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

„Wchodzimy w czas wielkiego chaosu na polskiej scenie politycznej” - Najbardziej martwi mnie wzrost dla Konfederacji. Toczy się debata publiczna z kim będzie rządziła Konfederacja? Konfederacja z nikim nie będzie rządziła. Gdyby się zdarzyły, oby, że PiS nie będzie miało 230 mandatów w sejmie i opozycja także nie, a konfederacja będzie po środku, to wchodzimy w czas wielkiego chaosu na polskiej scenie politycznej, bo oni nie będą wspierać ani jednej, ani drugiej strony.

„Donald Tusk był dobrym premierem, ale to już nie jest lider na te czasy” Pani zdaniem Donald Tusk, jako lider się zużył? - Donald Tusk był bardzo dobrym premierem, miał bardzo dobry czas. Dzisiaj przedstawia propozycję, które się wielu osobom podobają. My mamy elektorat, który oczekuje bardzie prorozwojowych propozycji.

„Nasze podejście cywilizacyjnie jest dojrzalsze” Czym wyróżnia się Sz. Hołownia na tle D. Tuska? - Polska 2050 to jest ta długa perspektywa. Myślimy, jak to państwo ma funkcjonować w perspektywie nie czterech lat, jednej kadencji, czy tych wyborów, tylko tych naprawdę kilku pokoleń. Dlatego zależy nam na małych dzieciach, aby miału dobrą edukację wczesnodziecięcą, bo to jest coś, co nam się za 20 lat zwróci. D. Tusk proponuje „babciowe”, my proponujemy „fenomenalnie dobre żłobki i przedszkola” – stwierdziła wiceszefowa Polski 2050, dodając:
- To  w jakiś sposób anegdotycznie pokazuje różnicę między tymi podejściami. Nasze podejście jest bardziej prorozwojowe, aktywizujące kobiety, gdzie edukacja będzie wyrównywała różnice między środowiskami nieuprzywilejowanymi. Nasze podejście cywilizacyjnie jest dojrzalsze.

Joanna Mucha twierdzi: - Nasz elektorat wymaga od nas propozycji propaństwowych, aktywizujących, takich, które dają nam szansę na to, żeby skonsumować te wielkie wyzwania, ale też szanse rozwojowe, które stoją przed nami, bo świat się zmienia na naszych oczach w sposób nieprawdopodobny.

Kiedy liderzy Polski 2050 i PSL wyjdą i ogłoszą wspólną listę w przyszłych wyborach? @joannamucha: Trzeba wiele rzeczy doprecyzować, ale nie bierzemy ślubu z PSL-em...

Czy na waszych listach znajdą się samorządowcy? @joannamucha: Myślę, że duża część z nich będzie chciała z naszych list wystartować.

RadioZET.pl

Logo radiozet Dzieje się