Obserwuj w Google News

Wybory 2023 za granicą. Jak i gdzie głosować? Czy głosowanie korespondencyjne jest możliwe?

4 min. czytania
10.08.2023 14:00
Zareaguj Reakcja

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Jak głosować, jeśli w dniu wyborów przebywa się za granicą? Czy możliwe jest głosowanie korespondencyjne? Wyjaśniamy.

Wybory 2023
fot. Wojciech Stróżyk/REPORTER

Wybory parlamentarne 2023 odbędą się 15 października. Datę głosowania na przedstawicieli w Sejmie (w liczbie 460) i Senacie (100) prezydent Andrzej Duda ogłosił 8 sierpnia, a to oznacza, że kampania wyborcza potrwa zaledwie dwa miesiące. Nie wszyscy obywatele będą mogli jednak zagłosować na terenie Polski. Jak głosować, jeśli 15 października przebywa się za granicą?

Wybory 2023. Jak głosować za granicą?

Jak głosować za granicą? Na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej wyjaśnione są wszystkie elementy procedury głosowania na terenie innego państwa. Oczywiste jest, że prawo do głosowania ma każdy obywatel Polski, który mieszka na stałe bądź przebywa czasowo za granicą oraz:

  • najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat,
  • nie został pozbawiony praw publicznych prawomocnym orzeczeniem sądu,
  • nie został ubezwłasnowolniony prawomocnym orzeczeniem sądu,
  • nie został pozbawiony praw wyborczych prawomocnym orzeczeniem Trybunału
  • Stanu.

Na stronie PKW znajdzie się także wykaz wszystkich obwodowych komisji wyborczych, w których uczestnicy głosowania będą mogli się stawić, aby pobrać karty do głosowania i wrzucić je do urny.

W wyborach w 2019 roku takich komisji na terenie placówek dyplomatycznych (ambasad, konsulatów) bądź parafii utworzono 320. Aktualny spis ma zostać opublikowany już wkrótce. Według kalendarza wyborczego do 25 września muszą zostać powołane obwodowe komisje wyborcze. Do tego dnia należy również podać do publicznej wiadomości informacje o numerach i granicach obwodów głosowania utworzonych za granicą oraz siedzibach obwodowych komisji wyborczych.

Głosowanie za granicą 2023. Wniosek o ujęcie w spisie wyborców

Do 10 października wyborcy przebywający za granicą muszą złożyć wnioski o ujęcie ich w spisie wyborców w zagranicznych obwodach głosowania. To samo uczynić muszą wszystkie osoby, które chcą wziąć udział w głosowaniu, a w dniu wyborów znajdować się będą na polskich statkach morskich.

W zgłoszeniu o chęci głosowania za granicą podaje się:

  • nazwisko i imię (imiona),
  • numer PESEL,
  • numer ważnego polskiego paszportu (na obszarze państw członkowskich Unii
  • Europejskiej oraz państw, na terytorium których można wjechać na podstawie
  • polskiego dowodu osobistego, w miejsce numeru paszportu można podać numer
  • ważnego polskiego dowodu osobistego),
  • adres pobytu wyborcy za granicą,
  • dane kontaktowe w zakresie adresu poczty elektronicznej lub numeru telefonu
  • komórkowego.

W zgłoszeniu o chęci głosowania na statkach morskich wystarczy:

  • nazwisko i imię (imiona),
  • numer PESEL,
  • adres zamieszkania.

"Należy zwrócić szczególną uwagę, aby nie utracić zaświadczenia o prawie do głosowania. W przypadku jego utraty, niezależnie od przyczyny, nie będzie możliwe otrzymanie kolejnego zaświadczenia, ani wzięcie udziału w głosowaniu w obwodzie właściwym dla adresu zameldowania na pobyt stały lub adresu stałego zamieszkania" - czytamy w komunikacie PKW.

Głosowanie korespondencyjne 2023

Czy można głosować korespondencyjnie za granicą? Tym razem nie. Chociaż takie rozwiązanie było dopuszczalne w wyborach prezydenckich w 2020 roku (głównie z uwagi na pandemię COVID-19), tym razem wyborcy "będą mogli zagłosować w obwodach głosowania utworzonych za granicą wyłącznie osobiście".

Głosowanie korespondencyjne możliwe jest jedynie na terenie Polski i to tylko w konkretnych przypadkach, np. dla osób z niepełnosprawnościami, które uniemożliwiają opuszczenie na czas głosowania miejsca zamieszkania. Takie osoby muszą zgłosić chęć zagłosowania w ten sposób najpóźniej do 15. dnia przed wyborami.

Wyjątkiem od reguły są wyborcy, którzy w dniu głosowania podlegają obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji w warunkach domowych. W ich przypadku okres ten skraca się do 5. dnia przed głosowaniem.

Kodeks wyborczy znowelizowany. Problemy dla głosujących?

W kontekście głosowania za granicą na horyzoncie rysuje się jednak poważny problem. To uchwalona w marcu tego roku nowelizacja Kodeksu wyborczego. Zakłada ona m.in., że każda komisja wyborcza ma 24 godziny na przeliczenie wszystkich oddanych głosów i sporządzenie protokołu z głosowania. Głosy, które nie zostaną w tym czasie policzone, mają nie być uwzględniane w protokole i w ostatecznym wyniku. 

To rodzi obawę, że część z nich zostanie po prostu zmarnowana, z uwagi na fakt, iż dla dużych komisji zagranicznych sprawdzenie kilkunastu tysięcy kart do głosowania może się okazać niewykonalne. Zwłaszcza że w kwietniu w Wielkiej Brytanii przeprowadzono eksperyment, z którego wynikało, że nie da się w ciągu doby policzyć takiej liczby głosów, która może zostać oddana w ramach danej OKW. O tym mówiła m.in. w rozmowie z TVN Małgorzata Hallewell z organizacji „Polonia głosuje”.

Są dwa możliwe rozwiązania. Albo poprawa nowelizacji i przedłużenie czasu, tak żeby wyborcy polonijni mieli prawo do udziału w głosowaniu na tych samych zasadach co wyborcy w Polsce, czyli zniesienie limitu 24 godzin, albo założenie dużo większej ilości komisji - Małgorzata Hallewell

Z tego powodu trwają dyskusje o tym, jak ominąć ten problem. Mówi się m.in. o zwiększeniu liczby komisji (pojawia się liczba 400, może nawet więcej) oraz wdrożeniu specjalnego systemu informatycznego, który przyspieszył i usprawniłby weryfikację głosów, a jednocześnie byłby dostosowany do obecnego stanu legislacyjnego. Informowała o tym m.in. posłanka Lewicy Paulina Matysiak, która wiosną tego roku złożyła interpelację do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Część opozycji uważa, że to celowy ruch PiS, które w ten sposób chce utrudnić całą procedurę, gdyż w ostatnich elekcjach to obecna opozycja cieszyła się większym poparciem wśród Polonii. Przypomnijmy, że np. w 2020 Rafał Trzaskowski w głosowaniu za granicą pokonał Andrzeja Dudę, osiągając aż 74 proc. poparcia.

RadioZET.pl/pkw.gov.pl/PAP/polskiobserwator.de/money.pl/wybory.gov.pl