Zaskakująca konferencja Banasia i Mentzena. Polityk uciekł przed dziennikarzami
Marian Banaś spotkał się z liderem Konfederacji Sławomirem Mentzenem. Szef NIK powiedział na konferencji prasowej, że prawicowa formacja "zadeklarowała całkowite poparcie" dla Izby. - NIK to jedyna niezawłaszczona instytucja państwowa przez partię rządzącą - mówił z kolei Mentzen. Lider Konfederacji nie chciał jednak rozmawiać z dziennikarzami i po briefingu odjechał z NIK.

Marian Banaś i Sławomir Mentzen wygłosili wspólne oświadczenie ws. Najwyższej Izby Kontroli. - Konfederacja zadeklarowała całkowite poparcie niezależności NIK i wzmocnienie jej uprawnień jako organu konstytucyjnego strojącego na straży grosza publicznego, patrzącego na ręce każdej władzy niezależnie jaka opcja polityczna ją sprawuje - zapowiedział Banaś.
- Środki publiczne nie są własnością takiej czy innej partii rządzącej [...] Nie może być tak, że rządzący mający monopol władzy nie pokazują obywatelom pełnego stanu zadłużenia - mówił szef NIK.
Zaskakująca konferencja Banasia i Mentzena
O niezależności Izby przypomniał Sławomir Mentzen. - NIK to jedyna niezawłaszczona instytucja państwowa przez partię rządzącą. Tam, gdzie pojawiają się publiczne pieniądze, publiczny majątek, pojawią się pokusy nadużyć i kradzieży. Będziemy bronić niezależności NIK i popierać rozszerzenie uprawnień izby - mówił polityk.
- Istnieje pilna potrzeba zmiany ustawy o NIK, w tym przyznanie uprawnień prokuratorskich i zagwarantuje jednoznaczne prawo kontroli spółek i fundacji skarbu państwa - tłumaczył Banaś. - Wszystkie postulatu NIK popiera Konfederacja, dlatego stoimy tu razem - dodał Banaś.
"Marian Banaś nie odpowiedział na pytania dziennikarzy po konferencji ze Sławomirem Mentzenem. Lekceważenie mediów i uściski z politykami" - napisał na Twitterze reporter Wirtualnej Polski Patryk Michalski.
Szef NIK mówił w TVN24, że Konfederacja zdecydowała się poprzez kierowaną przez niego instytucję. - Pomoże opcja polityczna, która zadeklarowała, że pomoże w tym, aby NIK była w pełni niezależna [...] Nie popieram żadnej partii politycznej. Korzystam z poparcia dla NIK - tłumaczył.
Przypomnijmy, że kandydatem Konfederacji do Sejmu będzie syn szefa NIK, Jakub Banaś. - Nie jesteśmy zainteresowani żadną koalicją z PiS-em. Nie będą nas przekupywać, nie będą nas zastraszać. Nie idziemy w ogóle w tym kierunku. Idziemy do wyborów po to, żeby zakończyć rządy PiS-u, a nie żeby je przedłużać - mówił Mentzen.
W ostatnim odcinku podcastu "Podejrzani Politycy" dziennikarze RadioZET.pl mówili o tworzącym się sojuszu Mariana Banasia i Konfederacji. Według naszych ustaleń NIK może stać się niebawem istotnym narzędziem w nadchodzącej kampanii wyborczej, a beneficjentem nowego porozumienia będzie Sławomir Mentzen.
RadioZET.pl