Oceń
Jeszcze w tym roku odbędzie się Kongres PiS, na którym wybrane zostaną nowe władze partii. Pojawiają się pytania, czy Jarosław Kaczyński zrezygnuje z dalszego ubiegania się o fotel prezesa i kto mógłby go zastąpić.
Kongres PiS odbędzie się w pierwszym możliwym terminie po zakończeniu pandemii koronowirusa - poinformował szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski. Kongres poprzedzony zostanie zgodnie ze statutem partii zjazdami okręgowymi, które wyłonią nowe władze okręgowe i delegatów na kongres. Kilka dni temu "Rzeczpospolita" informowała jednak, że decyzją Jarosława Kaczyńskiego, Kongres PiS odbędzie się jeszcze w tym roku.
Jarosław Kaczyński nie będzie już ubiegał się o stanowisko prezesa partii? - Za cztery lata ktoś inny będzie stał na moim miejscu, bo ja już swoje lata mam - mówił na spotkaniu z wyborcami w lipcu 2019 roku. Politycy PiS przyznają jednak, że rezygnacja Kaczyńskiego z funkcji szefa partii w 2020 roku to scenariusz mało realny.
Kaczyński nie będzie już prezesem PiS? Za kilka miesięcy kongres partii
Według "Rz", przed kongresem odbędą się m.in. wybory władz okręgowych partii, a później - w trakcie kongresu - wybory władz partii. Jak wynika z informacji gazety, prezes Kaczyński podtrzymał przesłanie, że termin wyborów prezydenckich to 28 czerwca.
Kto mógłby zostać następcą Jarosława Kaczyńskiego? Jak podaje "Super Express" w partyjnych dołach popularna jest Beata Szydło, ale w partii dokonano już innego wyboru. Z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla "SE" w styczniu 2020 roku wynika, że od byłej premier lepszymi prezesami PiS byliby i Mateusz Morawiecki, i Andrzej Duda.
Jak dotąd w Polsce nie zdarzyło się jeszcze, aby były prezydent obejmował funkcję szefa partii. Według "SE" może to jednak okazać się realną perspektywą, jeżeli Andrzej Duda przegra najbliższe wybory prezydenckie.
RadioZET.pl/ Super Express/ Gazeta Wrocławska
Oceń artykuł
